Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest ratowników medycznych w Poznaniu. 10 z 26 karetek gotowych do pracy. Strażacy i żołnierze zjawili się w stacji pogotowia

SR
Dariusz Gdesz/Zdjęcie ilustracyjne
Jak już informowaliśmy, trwający protest ratowników medycznych spowodował m.in.: brak zespołów, opóźnienia w wyjazdach karetek czy zastępowanie ich śmigłowcami LPR. W piątek, 1 października na 26 karetek pracowało 14, a jak podaje TVN24 w sobotę, 2 października było ich jedynie 10. W związku z tym wojewoda wielkopolski, Michał Zieliński skierował do pracy w pogotowiu strażaków i żołnierzy, ale ci odmówili podjęcia nowego obowiązku.

W ramach strajku wielu z pracowników pogotowia ratunkowego zdecydowało się opuścić swoje stanowiska pracy - masowo sypią się zwolnienia lekarskie czy nawet wypowiedzenia. Początek października rozpoczął się dramatycznie dla Poznania i powiatu poznańskiego. Jak informuje TVN24, na 260 osób zatrudnionych około 150 zadeklarowało, że nie stawi się do pracy.

Czytaj więcej:

Brakujący w obsadzie karetek personel wojewoda wielkopolski starał się uzupełnić w piątek strażakami i policjantami.

- Wojewoda wielkopolski Michał Zieliński skierował do pracy strażaków z uprawnieniami ratownika medycznego oraz policjantów do kierowania pojazdów uprzywilejowanych. Złożono też wniosek o wsparcie ze strony Ministerstwa Obrony Narodowej

- mówił w piątek Tomasz Stube, rzecznik wojewody.

Zobacz też: Poznań: bohaterowie COVID-19

od 16 lat

I jak podaje TVN24, podobne pismo miało być również skierowane do komendanta wojewódzkiego policji o wsparcie w zakresie kierowców do karetek. W związku z tym oszacowano, że potrzebnych do pracy będzie do 50 osób.

Protest ratowników medycznych: mundurowi odmawiają wojewodzie

Według doniesień TVN24 do poznańskiej stacji pogotowia ratunkowego zgłosiło się ok. 100 osób umundurowanych, aby odmówić pracy, bo nie chcą "wchodzić między ratowników medycznych a ministerstwo".

- W całej Wielkopolsce nie wyjechało 24 spośród 108 karetek

- przekazywał przed południem w sobotę TVN24 Tomasz Stube.

Do godz. 13 trwały rozmowy w sprawie udziału strażaków z uprawnieniami ratowniczymi i wojska w obsadach zespołów ratowniczych. Według wypracowanego porozumienia ma powstać doraźnie 5 takich zespołów.

- Strażacy będą udzielać wsparcia ambulansami, które zostaną przez nas przekazane, swoimi środkami i siłami. Nie będzie podpisywania umów, nie będzie oddelegowania do pracy w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego

- wyjaśnił TVN24 Robert Judek, rzecznik poznańskiego pogotowia ratunkowego.

Do dyspozycji mieszkańców jest lista kilkunastu miejsc. W większości punktów stacjonarnych obsługiwane są wyłącznie osoby wcześniej umówione telefonicznie. Informacje oraz termin wizyty można uzyskać pod numerem 616 463 344 (od poniedziałku do piątku w godz. od 7.30 do 20).  Przewiń w prawo, by zobaczyć konkretne lokalizacje -->

Bezpłatna pomoc prawna w Poznaniu. Gdzie i w jakiej sytuacji...

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski