- Przed okresem świątecznym problem kłusownictwa się nasila. Jednorazowo zdarza się kłusownikom wyłowić 50-60 kilogramów ryb. Sprzedają je później nielegalnie, cały zysk zabierając dla siebie. Są w stanie zarobić na tym nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych - mówi Maciej Piotr, komendant państwowej straży rybackiej w Poznaniu.
- Nie ma dnia, byśmy z jeziora nie ściągali sieci. Niestety, kłusowników ciężko jest złapać na gorącym uczynku. Nocą zarzucają sieci na kilku jeziorach, a strażników w całym województwie jest 40
- dodaje.
Z problemem kłusownictwa borykają się też leśnicy. Co roku o tej porze roku dochodzi w wielkopolskich lasach do nielegalnej wycinki drzew - świerków, sosen, jodeł. Dlatego w rym roku Generalna Dyrekcja Lasów Państwowych zainicjowała do 19 grudnia do końca miesiąca akcję „Choinka 2016”. - Chodzi o to, że w tym okresie strażnicy leśni będą kontrolować wielkopolskie lasy. W Wielkopolsce ta akcja obejmie 25 nadleśnictw - tłumaczy Małgorzata Malińska ze straży leśnej.
Za kłusownictwo w Polsce grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?