- Skokowy szczyt zachorowań na pewno będzie. Pytanie jest więc nie „czy?”, a „kiedy?” – mówi Jacek Górny, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu.
Dlatego, by przygotować się lepiej do walki z koronawirusem, obok placówki została wydzielona specjalna strefa zakaźna. W poniedziałek stanęły tam już pierwsze kontenery, w kolejne dni dojeżdżają kolejne. Mają one pełnić funkcję izolatek dla pacjentów.
– Zostały zamówione przez szpital. Część z nich pochodzi z darów, część wynajęliśmy za odpowiednie honorarium – tłumaczy J. Górny.
Czytaj: Jak wygląda praca diagnostów, pracowników laboratorium w obliczu walki z koronawirusem?
Więcej:
Przy szpitalu zakaźnym, szpital polowy na walkę z koronawirusem
Docelowo takich izolatek przy SOR-ze ma powstać 20. Ostatnie mają przyjechać prawdopodobnie w poniedziałek. Ich lokalizacja jest także nieprzypadkowa.
– Personel SOR będzie pełnił nadzór nad tymi chorymi, którzy mają najlżejsze objawy i mogą być na czas diagnostyki w naszym szpitalnym oddziale ratunkowym umieszczeni celem izolacji w tych kontenerach, aby w sposób profesjonalny i bezpieczny można było udzielić im pomoc – tłumaczy Jacek Górny.
Każdy kontener przeznaczony jest na przyjęcie jednego pacjenta. Powstałe izolatki są ogrzewane, umeblowane, z jednorazową pościelą, mają drzwi i okna. Niestety, potrzeby toaletowe pacjenci będą musieli załatwiać w stojących obok toi-toiach.
– Takie są cechy szpitala polowego. To jednak stabilne konstrukcje modułowe, które będzie można w razie potrzeby również rozbudować o kolejne kontenery. Nie grozi im przewrócenie. Dzięki temu może powstać szpital przygotowany na przyjęcie wielu chorych – dodaje rzecznik szpitala.
Do kontenerów nie trafią pacjenci ciężko chorzy.
– Dzięki temu, że stoją już pierwsze, na razie puste, możemy przetestować ich działanie. Dopasować do naszych potrzeb strukturę istnienia szpitala przy szpitalu, by było to miejsce przyjazne zarówno pacjentom, jak i personelowi – mówi Jacek Górny.
Więcej:
Szpital zakaźny w Poznaniu: - Chcemy być krok przed epidemią
Kontenery oprócz funkcji izolacyjnej mają spełniać dodatkowe zadanie.
– W nich będzie się odbywał triaż przedszpitalny, podczas którego zidentyfikujemy pacjentów, którzy absolutnie nie wymagają hospitalizacji będą mogli wrócić od razu do domów i tam stosować się do dalszych zaleceń sanepidu. Tym samym uchronimy ich przed kontaktem z innymi chorymi. Dzięki temu zminimalizujemy ryzyko ewentualnego zakażenia. Dobra identyfikacja to pierwszy krok do walki z epidemią. My to robimy, chcemy być o kilka kroków przed kolejną falą epidemii, dlatego przeszliśmy do ofensywy – zaznacza J. Górny.
Aktualnie w szpitalu przebywa na oddziale zakaźnym 17 osób, u których stwierdzono chorobę Sars 2 COVID-19, w tym dwie osoby na oddziale intensywnej terapii. Ich stan jest jednak stabilny. Ile jednak łącznie przebywa osób w szpitali?
– Trudno jest mi to oszacować, bowiem ta liczba każdego dnia ulega zmianie. Dziennie przez nasze oddziały przewija się 80-90 nowych pacjentów. W szpitalu jest kilkaset łóżek – tłumaczy Jacek Górny.
Służby medyczne ze szpitala zakaźnego wypisują tych pacjentów, którzy po wykonaniu testu uzyskali wynik ujemny.
– Są wypisywani do domu lub kierowani do innych szpitali, gdyż my potrzebujemy miejsca na nowe przypadki – mówi. – We Włoszech na tym etapie było podobnie. Też było mało chorych, było rozprężenie, ludzie zaczęli się spotykać, no i doszło do tragedii. My chcemy tego uniknąć. Nie damy się zmylić, nie damy się zaskoczyć.
Więcej:
Szpital polowy na MTP?
Czy, gdy wzrośnie liczba zakażonych, miasto lub wojewoda rozważa stworzenie kolejnego szpitala polowego, np. w halach Międzynarodowych Targów Poznańskich? Takim krokiem poszła m. in. Hiszpania.
– Mam nadzieję, że sztab kryzysowy bierze pod uwagę każdy scenariusz. W innych krajach powstają szpitale po trzy tysiące osób właśnie na terenie hal targowych. Ale to jest ponad nami. Natomiast szpital polowy to nasza oddolna, własna inicjatywa. Zrobiliśmy to jako pierwszy i póki co jedyni w kraju, w sposób który w Europie zachodniej, południowej jest normą – mówi Jacek Górny.
- Międzynarodowe Targi Poznańskie wydają się być przestrzenią nadającą się do zorganizowania miejsca zbiorowej obserwacji mieszkańców z podejrzeniem zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Sytuacja w Poznaniu jest jednak daleka od tej we Włoszech czy Hiszpanii. Takie działanie nie jest zatem w najbliższym czasie planowane - mówi Joanna Żabierek, rzeczniczka prezydenta Poznania.
Zobacz zdjęcia:
Przed szpitalem na Szwajcarskiej powstała strefa zakaźna - k...
Sprawdź też:
- 15 kultowych miejsc w Poznaniu, których już nie ma. Pamiętasz je wszystkie?
- Głośne zabójstwa i niewyjaśnione zbrodnie. Poznań nadal kryje wiele zagadek
- 50 zdjęć Poznania z lat 90. Wielu z tych miejsc nie poznasz!
- Tak wygląda schron pod zamkiem zbudowany dla Hitlera
- Ściśle tajny obiekt w Biedrusku wyburzony. Co kryła budowla?
- Największa tajemnica Poznańskiego Szybkiego Tramwaju
Koronawirus w Poznaniu - wyludnione centrum miasta
Koronawirus w Polsce - mapa na żywo:
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Wielkopolskiego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
ZAKAŻENIE WIRUSAMI I BAKTERIAMI - CO MOŻE POMÓC W PROFILAKTYCE? >> Sprawdź w naszym sklepie <<
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?