Autorem tego budzącego grozę przesłania jest organizacja ukrywająca się pod tajemniczą nazwą "Family Radio". Czy to trik marketingowy jakiejś rozgłośni, a może ponury żart?
Wygląda na to, że ludzie, którzy stoją za całą akcją, śmiertelnie serio traktują swoją misję. Z informacji, jakie udało nam się znaleźć wynika, że "Family Radio" jest chrześcijańską, niezarobkową organizacją duszpasterską, niezwiązaną z żadnym wyznaniem, ani kościołem.
Jej korzenie sięgają Stanów Zjednoczonych, a liderem stowarzyszenia wieszczącego dzień sądu ostatecznego jest 89-letni Harold Camping. Od jakiegoś czasu w USA grupa prowadzi wielką kampanię informacyjną. Jak widać, jej emisariusze dotarli również do Polski.
Członkowie grupy twierdzą, że datę dnia sądu wyliczyli na podstawie danych zawartych w Biblii. Według nich od dnia ukrzyżowania Jezusa, które miało nastąpić 1 kwietnia 33 roku do dnia Apokalipsy ma upłynąć 722500 dni. Armagedon ma nastąpić dokładnie 21 maja 2011 roku. Ziemię nawiedzi wtedy potężny kataklizm.
Ale to nie koniec rewelacji - 200 milionów wybranych zostanie porwanych tego dnia do nieba, zaś reszta grzesznej ludzkości przez 153 dni będzie ginąć w męczarniach. Ostatecznie, 21 października 2011 roku Ziemię i cały wszechświat zniszczy ogień. A stanie się to dokładnie 13023 lata po stworzeniu świata.
Nie jest to pierwsza złowróżbna przestroga kierowana do ludzkości przez Harolda Campinga. Poprzednio zapowiadał on koniec świata na 4 września 1994 roku, ale jak widać pomylił się. Zapewne będzie tak również i tym razem. W końcu to w Biblii napisano, że nikt nie zna tego dnia, ani tej godziny...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?