Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przystań wodna pojawi się w Poznaniu na Warcie, wraz z nią sporo atrakcji

Karolina Koziolek
Strategia na rzecz rozwoju rzeki Warty w Poznaniu zakłada budowę marin. Inwestycja ma być zrealizowana do 2015 roku
Strategia na rzecz rozwoju rzeki Warty w Poznaniu zakłada budowę marin. Inwestycja ma być zrealizowana do 2015 roku
W sobotę 31 maja rozpocznie działalność przystań na Warcie w Poznaniu. Będzie można wypożyczyć kajak, wybrać się w rejs motorówką, będą szkolenia dla młodzieży. Wodniacy doskonale rozumieją, jaki potencjał tkwi w rzece, ale zarazem podkreślają, że Poznań ze wszystkich wielkopolskich miast najmniej go wykorzystuje.

- Będzie działać od czerwca do września - zaznacza Konrad Dąbrowski, komendant Harcerskiego Ośrodka Kształcenia Turystów Wodnych, który będzie opiekował się przystanią. Przystań służyć będzie także turystom przybywającym do Poznania drogą wodną. Dzięki całodobowej ochronie będą mogli zostawić łódź. - Na powitanie dostaną od nas mapę Poznania i informacje o tutejszych atrakcjach, które mogą zobaczyć - mówi Dąbrowski.

Przystań powstanie na wysokości poznańskiej katedry. Będzie działać 24 godziny na dobę. W wakacje regularnie odbywać się będą spływy kajakowe, oprócz tego wyścig wokół Ostrowa Tumskiego, "Spływ na byle czym", dzień z kulturą średniowieczną, na którym pojawią się pływający słowianie i wikingowie.

Projekt dostał dofinansowanie z konkursu Centrum Warte Poznania (52 tys. zł).

Zdaniem Dąbrowskiego nawet tak ulotne działanie jak przystań, która będzie działać tylko cztery miesiące, przyczyni się do "oswajania ludzi z wodą"... i potencjalnego inwestora, który w przyszłości postawiłby marinę. Niekoniecznie musi być to inwestor prywatny. - Warta jest oknem na świat. Można stąd popłynąć bez przeszkód np. do Marsylii, do Amsterdamu ale także na Wschód - mówi Dąbrowski, by zaraz dodać, że Poznań w ogóle nie wykorzystuje tego potencjału, w przeciwieństwie do innych, mniejszych wielkopolskich miast.

Warta mogłaby stać się naszym oknem na świat. Można stąd dopłynąć do Marsylii

W Czarnkowie trzy lata temu przystań na Noteci uruchomiło miasto. Kosztowała 3,5 mln zł, a pieniądze na inwestycję pochodziły z Unii oraz z budżetu miasta. Teraz jest zarządzana przez Ośrodek Sportu i Rekreacji. - Przez te trzy lata obserwuję rosnące zainteresowanie przystanią i tą formą spędzania czasu - mówi Tadeusz Rybarczyk, bosman na Marinie w Czarnkowie.

W ubiegłym sezonie odwiedziło ją 290 łodzi z całej Europy - Niemiec, Szwecji, ale i ze Stanów Zjednoczonych.

- Poznaniacy nam zazdroszczą, oni nie mają, jak zwodować swoich łodzi. Przyznam, że taka sytuacja nas dziwi. Dla Poznania budowa mariny to żaden wydatek - uważa Rybarczyk.

Marina w Czarnkowie mimo iż nie oferuje noclegu, ma wszystko inne: całodobową opiekę dla łodzi, prysznice, dostęp do prądu, sprzedaż paliwa, można także wypożyczyć rowery i zamienić rzekę na suchy ląd.

Na największą wodną atrakcję w tym sezonie zapowiada się przystań w zrewitalizowanym Starym Porcie w Międzychodzie. Nieoficjalne otwarcie planowane jest już na najbliższą sobotę. - Port został odnowiony z funduszy unijnych. Projekt napisało Międzychodzkie Towarzystwo Turystyki i Sportów Wodnych wraz z Urzędem Gminy - informuje Andrzej Kalinowski, bosman przystani w Międzychodzie.

W ubiegłym roku przystań otworzył Śrem i wiadomo już, że przymierza się do budowy drugiego obiektu.

O dobrodziejstwie rzeki przekonany jest także kpt. Czesław Szarek, szef Rady Kapitanów Żeglugi Śródlądowej. Jego zdaniem warto, by na Wartę wrócił transport.

- Gdyby tak się stało, ułatwiłoby to wprowadzenie funkcji rekreacyjnych - uważa. I dodaje, że transport wodny jest korzystny nie tylko ze względów ekonomicznych, ale także ekologicznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski