Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psycholog: Każde dziecko potrzebuje granic [ROZMOWA]

Magdalena Baranowska-Szczepańska
Dzieciństwo to przede wszystkim beztroska  i bezpieczeństwo
Dzieciństwo to przede wszystkim beztroska i bezpieczeństwo Grzegorz Dembiński
Doktor Marta Karbowa, psycholog mówi między innymi o tym, jak ważne jest zaufanie między rodzicami a dziećmi. Warto pamiętać o tym, że nikt nie wie o dziecku tyle, co jego rodzice. Ich wiedza bazuje na codzienności.

Obecnie zmienia się podejście do wychowania. Wcześniej preferowano wychowanie autorytarne, dzisiaj partnerskie. Czy ono rzeczywiście jest lepsze? Czy np. zgoda na mówienie rodzicom po imieniu sprawi, że nasze dzieci będą bardziej nam ufały
dr Marta Karbowa: W zależności od wieku dziecka, możemy pozwolić sobie na określony poziom czy rodzaj partnerstwa. Małe dziecko przede wszystkim potrzebuje naszej opieki, która zawiera się we wspieraniu go w zaspokajaniu jego potrzeb rozwojowych. Aby poczuć się bezpiecznie i z ciekawością wychodzić w świat, dziecko potrzebuje m.in. granic, a ponieważ nie potrafi ustalić ich samodzielnie, potrzebuje kogoś, kto wyznaczy je dla niego i zadba o ich przestrzeganie. Celem dziecięcego negocjowania lub sprzeciwiania się nie zawsze jest "wygrana''. Niekiedy chodzi o przetestowanie wspomnianych granic, o sprawdzenie, czy i gdzie one leżą, w jakich sytuacjach rodzice pozwalają na odstępstwa od nich, a kiedy jest to niedopuszczalne. Starsze dziecko, które samo pamięta o granicach i ograniczeniach, zarówno tych obecnych w życiu społecznym, jak i tych zapewniających mu bezpieczeństwo i prawidłowy rozwój, w dalszym ciągu pozostaje zależne od rodziców - osób od niego starszych, mądrzejszych i silniejszych. W tej zależności cały czas odnajduje poczucie bezpieczeństwa, choć z czasem coraz bardziej próbuje stać na własnych nogach.

W tym kontekście zgoda na mówienie rodzicom po imieniu nie ma związku z poziomem zaufania do nich.
Ale zaufanie jest tu kluczowe, prawda?

dr Marta Karbowa: Zaufanie rodzi się pomiędzy dzieckiem a rodzicem wtedy, gdy relacja, jaką wspólnie tworzą, jest przewidywalna, ciepła, dopasowana do potrzeb obojga i kiedy jest w niej miejsce na dialog. Dialog ten musi uwzględniać dysproporcję, jaka istnieje między poziomem rozwoju, na którym znajduje się dziecko, a dojrzałością dorosłego.

Dzieciństwo kojarzyć się powinno z beztroską, radością i energią. Tymczasem gabinety psychologów i psychiatrów wypełniają się dziećmi z problemami. Czy to moda wśród rodziców na odwiedzanie psychoanalityka, czy realne zagrożenie dla młodego pokolenia?
dr Marta Karbowa: Poszukiwanie psychologicznej pomocy dla pociechy wynikać może z różnych źródeł. Najczęściej wypływa z troski o dziecko, po tym jak zaobserwowaliśmy coś niepokojącego, odbiegającego od dotychczasowych jego zachowań. Bywa też tak, że motywowane jest silną obawą o to, że coś z naszym dzieckiem jest "nie tak'', że jest inne od rówieśników, nie radzi sobie w sytuacjach, w których oczekiwalibyśmy tego od niego, bo "wszystkie dzieci w jego wieku już to potrafią''. Pod tymi emocjami - troską bądź lękiem - leży niekiedy poczucie winy, że czegoś nie dopilnowaliśmy i to nasza wina lub poczucie bezradności, że nie potrafimy pomóc własnemu dziecku. Prowadzą one do przekonania, że jesteśmy złymi rodzicami i w związku z tym jedynie autorytet z zewnątrz może pomóc w tej sytuacji. Z pewnością nie będzie korzystnie dla dziecka, jeśli prowadząc je do psychologa chcemy pozbyć się odpowiedzialności za rezultat tych oddziaływań. Jeśli natomiast pozostajemy zmotywowani do współpracy ze specjalistą dla dobra dziecka, to taka postawa wydaje się najsłuszniejsza. Nie ma nic złego w tym, że zaniepokojony rodzic udaje się po pomoc do kogoś, kto posiada specjalistyczną wiedzę na temat psychologii dziecka. Warto przy tym pamiętać, że nikt nie wie o dziecku tyle, co jego rodzice. Ich wiedza bazuje na codziennym przebywaniu z pociechą, towarzyszeniu mu w rozmaitych okolicznościach, śledzeniu tego, jak zmienia się z każdym kolejnym miesiącem życia. Wiedza ekspercka pozbawiona jest tego odniesienia. Dopiero połączenie obu perspektyw - eksperckiej i rodzicielskiej - pozwala udzielić dziecku skutecznej pomocy.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski