Selekcjoner naszej kadry Waldemar Fornalik znów zaskoczył kibiców. Obok powołania Marka Saganowskiego, drugą spektakularną jego decyzją jest sięgnięcie po 30-letniego bramkarza Tomasza Kuszczaka, który zastąpi kontuzjowanego Wojciecha Szczę-snego. Bramkarz Arsenalu Londyn boryka się z bolesnym urazem żebra.
Kuszczak, wychowanek Śląska, mistrz Europy juniorów z 2001, ze złotej drużyny trenerów Michała Globisza i Mirosława Dawidowskiego, uczestnik mundialu 2006, były bramkarz Herthy Berlin, West Bromwich Albion i przez ostatnich 6 lat Manchesteru United został na początku roku wypożyczony do Watford, a 19 czerwca podpisał dwuletni kontrakt z grającym w I lidze Brighton. Zbiera dobre oceny, więc Fornalik zdecydował się ściągnąć go do Gdańska i zobaczyć w jakiej jest formie.
Wczoraj powołanie dostał także 20-letni pomocnik Polonii Warszawa Paweł Wszołek, który w tym sezonie jest jednym z najlepszych graczy ekstraklasy. Wyróżniał się już w meczach "Czarnych Koszul" przeciwko Lechii i Lechowi, a w tej kolejce strzelił pięknego gola Wiśle w Krakowie, ośmieszając Arkadiusza Głowackiego i pieczętując zwycięstwo 3:1.
Wychowanek Wisły Tczew ma zastąpić Macieja Rybusa z Tereka Grozny. -Maciek, , ma problemy ze stawem skokowym i dlatego nie grał w lidze - powiedział dyrektor do spraw kontaktów z mediami Tomasz Rząsa.
Wieczorem Rybus przeszedł badanie USG, po którym okazało się, że uraz stawu skokowego jeszcze się pogłębił. Ma zerwane dwa więzadła i opuścił zgrupowanie by przejść bardziej szczegółowe badania w Rosji. Lekarze kadry nie wykluczają, że konieczna będzie operacja, a to oznacza, że Rybus wróci na boisko najszybciej za trzy miesiące.
Nie tylko kontuzje utrudniają pracę Fornalikowi . Zgrupowanie rozpoczęło się z małym poślizgiem, bo opóźnione były samoloty z Niemiec i Warszawy, którymi leciała większość kadrowiczów.
Reprezentacja Polski była w Gdańsku niespełna rok temu. Wtedy w towarzyskim meczu zremisowała z Niemcami 2:2. Teraz mieszka w tym samym ośrodku co Niemcy podczas Euro, "Dworze Oliwskim". Wieczorem biało-czerwoni odbyli pierwszy trening na boisku hotelowym . Zabrakło na nim Jakuba Wawrzyniaka i Marka Saganowski. Obaj legioniści grali z Podbeskidziem co niezbyt podobało się Fornalikowi . - Reprezentacja jest najważniejsza - skomentował.
Dziś i środę zawodnicy będą już ćwiczyć na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Reprezentacja ma w planach dwa treningi - rano o godz. 11 i popołudniu o 18, ale w obu przypadkach będą one zamknięte dla publiczności.
Choć przez kilka dni w Gdańsku będą Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek czy Jakub Błaszczykowski, kibice nie mają co liczyć na spotkanie z najlepszymi polskimi piłkarzami. Kadra znów się więc zabarykadowała. Czego obawia się Fornalik nie wiadomo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?