Zobacz komentowany artykuł: Raczyński nie chciałby wyprzedaży Rogalina
Kiedy wreszcie mądrzy panowie w Warszawie, Poznaniu i Mosinie zrozumieją, że historia potrzebuje oddechu, że Rogalin dlatego jest tak wyjątkowy, bo nie jest jeszcze wciśnięty między beton.
Nie wiadomo, ile kadencji burmistrz Mosiny będzie jeszcze burmistrzem. Miał szansę zapisać się w historii jako ten, który uratował ją dla tych, którzy przyjdą po nim. Nie zapisał się.
Czy może dlatego, że bardzo często perspektywa historyczna dyrektorów, burmistrzów i prezydentów nie sięga dalej niż czubek ich własnego nosa?
Edward Raczyński nie musiał zapisywać Rogalina żadnej fundacji. To było jego rodzinne dziedzictwo. Chciał, by stało się dziedzictwem narodowym. Dlatego należy je chronić od doraźnej polityki. Zbyt dużo w tym kraju straciliśmy już z jej powodu.
Teraz czas postawić na historię, a Rogalin jest tylko jeden.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?