Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reformy w ekstraklasie: Piłkarze będą więcej grać, a kibice więcej płacić

Radosław Patroniak
Prezes Lecha, Karol Klimczak jest wielkim orędownikiem nowej formuły rozgrywek piłkarskich
Prezes Lecha, Karol Klimczak jest wielkim orędownikiem nowej formuły rozgrywek piłkarskich Fot. Grzegorz Dembiński
Rada Nadzorcza Ekstraklasy SA podjęła w piątek uchwałę o wprowadzeniu od sezonu 2013/14 nowego systemu rozgrywek. Po 30 kolejkach piłkarska liga zostanie podzielona na grupy mistrzowską i spadkową. Drużyny rozegrają w sumie po 37 meczów.

Po rozegraniu 30. kolejek według starego schematu drużyny zostaną podzielone na dwie grupy (A i B). Zespoły z miejsc 1-8 będą walczyć o mistrzostwo kraju, a te z lokat 9-16 o utrzymanie. Ich dotychczasowy dorobek zostanie podzielony na pół i zaokrąglony do góry.

W rundzie finałowej każdy z klubów rozegra siedem meczów (po jeden z każdym z rywali). Zespoły z miejsc 1-4 oraz 9-12, z racji wyższej pozycji w tabeli, cztery spotkania u siebie i trzy na wyjeździe, natomiast zespoły z miejsc 5-8 oraz 13-16 - odwrotnie. Start rozgrywek nastąpi 13 lipca, a zakończenie 17 lub 31 maja 2014 roku (w zależności od tego czy biało-czerwoni awansują do mistrzostw świata w Brazylii w 2014 r.).

- Nie mogę pogodzić się z tym, że trenerzy czy szefowie niektórych klubów mówią po 18. czy 22. kolejce, że są już spokojni, osiągnęli cel i mają zabezpieczony byt w ekstraklasie. Chcę ligi, w której walczy się w każdym meczu i każdy jest ciekawy dla kibiców, a dla piłkarzy i trenerów rozwijający. Nowy system rozgrywek powinien ,,podkręcić’’ rywalizację i poziom sportowy. Ekstraklasa SA krok po kroku realizuje swój program, by zagwarantować klubom jak najwyższe przychody i jednocześnie podnosić poziom sportowy w lidze - podkreślił prezes Ekstraklasy SA, Bogusław Biszof.

Reformę poparł też szef piłkarskiej centrali, Zbigniew Boniek. - Polscy zawodnicy powinni grać więcej, aby zbliżyć się poziomem do najlepszych w Europie - stwierdził Zbigniew Boniek. To wszystko prawda, ale trzeba również pamiętać, że dodatkowe mecze to także dodatkowe koszty dla kibiców...

Do grona wspierających nowy projekt przyłączyli się także działacze Kolejorza. - Uważaliśmy, że należy zintensyfikować rozgrywki ligowe i zwiększyć liczbę meczów. A to reforma właśnie zakłada. Ta formuła rozgrywek może być jeszcze modyfikowana - będziemy się jej przyglądać i oceniać. Zobaczymy też co powiedzą kibice, bo wśród nich opinie są podzielone - zauważył prezes klubu z Bułgarskiej, Karol Klimczak.

Według niego powiększenie ligi do 18 zespołów nie było dobrym pomysłem. - Samo zwiększenie liczby zespołów niekoniecznie przyniosłoby spodziewane efekty przy obecnym poziomie ligi. Uchwalona propozycja wydaje się ciekawym kompromisem - dodał Klimczak.

Podobną opinię na temat zmian wyraził członek zarządu Lecha, Piotr Rutkowski. - Grać trzeba więcej. Wzrost liczby meczów o stawkę podniesie atrakcyjność ligi, co było celem dyskutowanych zmian. Teraz musimy jednak zrobić wszystko, by bardzo dobrze przygotować się do przyszłego sezonu. Wspólnie z pozostałymi klubami ekstraklasy będziemy wnikliwie przyglądać się i oceniać nowy system rozgrywek - podkreślił Rutkowski.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski