Spotkanie „ustawił” gol „Gumy” po dośrodkowaniu z rogu „Szczpiorka”. Obrońca Kolejorza dynamicznie wbiegł w pole karne, czym kompletnie zaskoczył rzeszowian, w tym również bramkarza, bo uderzył głową mocno i precyzyjnie.
Zobacz też: Siedmiu piłkarzy Kolejorza, którzy mają największą szansę na zrobienie kariery
Potem goście długo nie mogli dojść do siebie po szybko straconej bramce. Grali chaotycznie i w prosty sposób tracili piłkę. W drużynie gospodarzy wyróżniali się Letniowski i Filip Szymczak, który po sobotnim występie przeciwko Legii wyraźnie uwierzył w swoje umiejętności. Ostatni kwadrans nie był już rozgrywany pod dyktando poznaniaków, ale Resovia i tak nie potrafiła poważnie zagrozić Kolejorzowi w strefie pola karnego.
Po zmianie stron efektownym strzałem zza pola karnego popisał się Letniowski. Pomocnik Lecha huknął pod poprzeczkę jak z armaty i bramkarz Resovii zupełnie źle odczytał parabolę lotu futbolówki.
Od tego momentu gospodarze nieco spuścili z tonu, tak jakby uznali, że nic im się już nie stanie, bo mają w bramce Miłosza Mleczkę. Golkiper Kolejorza kilka razy bronił uderzenia z najbliższej odległości i dzięki temu Lech II zachował czyste konto.
W następnej kolejce lechici zmierzą się na wyjeździe ze Zniczem Pruszków.
Lech II Poznań – Resovia 2:0 (1:0)
Bramki: Robert Gumny (6), Juliusz Letniowski (53).
Lech II: Mleczko – Gumny (46 Kaczmarek), Skrzypczak, Dejewski, Smajdor, Marciniakl, Białczyk, Letniowskil (86 Sobol) , Skóraśl, Szymczak (69 Tomczyk), Marchwiński (60 Kołtański).
Wokół Bułgarskiej - zobacz najnowszy odcinek magazynu o Lechu Poznań
Chcesz wiedzieć więcej?
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?