Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Lewandowski: Męskie rozmowy powinny wywołać sportową złość

Radosław Patroniak
Robert Lewandowski nie chciał komentować kontrowersyjnej wypowiedzi Mateusza Klicha
Robert Lewandowski nie chciał komentować kontrowersyjnej wypowiedzi Mateusza Klicha Fot. Waldemar Wylegalski
Rozmowa z Robertem Lewandowskim, napastnikiem piłkarskiej reprezentacji Polski o meczu z Irlandią

Niedzielne popołudnie spędziliście na strzelnicy. Czy trafienia w tarczę przeniesiescie we wtorek na murawę Inea Stadionu?
Gdyby wyniki ze strzelnicy przenieść na boisko piłkarskie, to moglibyśmy walczyć nie tylko o awans do MŚ, ale nawet o podium mundialu. A poważnie mówią to na pewno taka forma spędzania wolnego czasu przyczyni się jednak to podniesienia poziomu koncentracji.

Czy między sobą rozmawialiście tylko o błędach w obronie?
Nie tylko, ponieważ nasza gra ofensywna też pozostawiała wiele do życzenia. Zdajemy sobie sprawę, że możemy dużo poprawić i to nie w grze poszczególnych formacji, tylko całego zespołu. Myślę, że rozmowy wywołają u nas sportową złość i tym samym przybliżą nas do rehabilitacji za słaby mecz ze Słowacją.

Jakiej frekwencji spodziewa się Pan podczas meczu z Irlandią?
W Poznaniu spędziłem dwa sympatyczne sezony i strzeliłem na tym stadionie kilkanaście bramek. Mam nadzieję, że ten obiekt będzie dla mnie równie szczęśliwy jak wtedy, gdy występowałem w barwach Lecha. Docierają do mnie informacje, że może nie być kompletu publiczności, ale trudno się nawet kibicom dziwić, bo piątkowy pojedynek nie zachęcił ich do kupowania biletów. Jestem przekonany jednak, że pokażemy taką grę, iż następnym razem ze sprzedażą wejściówek na kolejny mecz reprezentacji n ie będzie już najmniejszych problemów.

Co Pan sądzi o wypowiedzi Mateusza Klicha, który zachowanie kibiców na stadionie we Wrocławiu określił „masakrą”?
Każdy ma prawo mówić to, co myśli, a moją rolą na pewno nie jest komentowanie słów wypowiedzianych przez kolegę z reprezentacji.

Jak Pan ocenia potencjał rywala. Czy obawiacie się Robbie Keana?

Jego dorobrek strzelecki, czyli 62 gole dla Irlandii, musi robić wrażenie. Zagramy z drużyną, w której jest mnóstwo indywidualności. Mamy świadomość klasy przeciwnika, ale to nie znaczy, że stoimy na straconej pozycji. Dla nas najważniejsza będziesz nasza gra. Jeśli podniesiemy jej poziom, to być może wreszcie sprawimy radość kibicom.

Czy myśli już Pan o sobotnim meczu z Bayernem Monachium i jak pan ocenia dotychczasowe występy angielskich i niemieckich klubów w Lidze Mistrzów?
Na razie koncentruję się na meczu reprezentacji, a co do Ligi Mistrzów to da się zauważyć, że w tej fazie sezonu lepiej wiedzie się klubom angielskim niż niemieckim, ale mogę zapewnić, że Borussia Dortmund nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski