O Tomku i walce jego rodziców o życie synka pisaliśmy już kilkakrotnie. Dziecko urodziło się z jednokomorowym sercem. Potrzebuje przynajmniej dwóch skomplikowanych operacji. Pierwsza ma się odbyć teraz. Druga, kiedy Tomek będzie miał trzy lata. Chłopczyk będzie operowany w Monachium.
Czytaj także:
Puszczykowo: Zebrali dużo pieniędzy na operację Tomka
Poznań: Rodzice Tomka mają 80 tys. zł na operację chorego synka
Aby to było możliwe, rodzice Tomka od ponad ośmiu miesięcy zbierają pieniądze. Pomaga, kto może. W akcję zaangażowało się m. in. Muzeum Arkadego Fiedlera w Puszczykowie. Podczas koncertu charytatywnego i przeprowadzonej aukcji, organizatorom udało się zebrać ponad 17 tys. zł. Pieniądze wpływały też na specjalnie w tym celu założone konto Tomka w fundacji CorInfantis oraz fundacji Mam Serce.
W zbiórce pieniędzy pomagał też "Głos Wielkopolski". Karolina i Tomasz Kośmider potrzebują 80 tys. zł na pierwszy zabieg. Zebrana na kontach i podczas akcji kwota, przerosła ich najśmielsze oczekiwania. W ciągu tych kilku miesięcy udało im się zebrać prawie 180 tys. zł!
- Zebrane fundusze pokryją nam koszty transportu medycznego oraz pobyt jednego z rodziców w szpitalu - mówi Karolina. - Wcześniej baliśmy się, że będziemy musieli jechać własnym samochodem. Dzięki ludzkiej hojności pojedziemy tam razem i będziemy przy Tomku.
Termin operacji wyznaczony jest na 18 października. Rodzina, wraz z ratownikiem medycznym, wyjeżdża do Monachium w nocy, 13 października. Na drugi dzień dziecko ma być przyjęte na oddział.
- Już pomału szykujemy się do wyjazdu - mówi Karolina. - Czeka nas duże wyzwanie.
Mały Tomek Kośmider znów potrzebuje pomocy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?