Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzinne grzybobranie zakończone śmiercią

Mikołaj Woźniak
Grzybobranie trwa. Trwają też kontrole sanepidu na targowiskach, gdzie sprzedawane są grzyby.
Grzybobranie trwa. Trwają też kontrole sanepidu na targowiskach, gdzie sprzedawane są grzyby. Mariusz Kapala
Grzybobranie trwa. Trwają też kontrole sanepidu na targowiskach, gdzie sprzedawane są grzyby. Poznańska Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna udziela dziennie nawet kilkudziesięciu porad dotyczących grzybów.

Ostatni weekend był rajem dla grzybiarzy. Po dwóch poprzednich sezonach, dość ubogich w „leśne skarby” przyszła odmiana. Aż do tego stopnia, że w skupach runa leśnego w powiecie międzychodzkim cena kurki spadła z 20 do... 7 złotych za kilogram.

To przykład, który pokazuje skalę grzybowego wysypu. W lasach nie brakuje zarówno profesjonalnych, jak i amatorskich grzybiarzy. Zbiory można kupować nie tylko na targach, ale też przy drogach. A to rodzi ryzyko.

Jest już pierwsza ofiara zatrucia grzybami w Wielkopolsce w tym roku.

Nie żyje mężczyzna, który w weekend razem z rodziną, zbierał grzyby. 57-letni mieszkaniec Rawicza najprawdopodobniej pomylił kanię z muchomorem sromotnikowym.

Eksperci przestrzegają, by bardzo uważnie sprawdzać zebrane w lasach grzyby. Powiatowy sanepid w Poznaniu przeprowadził od 22 do 24 września wzmożoną kontrolę targowisk. Sprawdzana była ważność wydawanych na dwie doby atestów i warunki sprzedaży grzybów.

Atest to gwarancja, że grzyb jest jadalny. Znajduje się na nim data, godzina i miejsce zbioru oraz gatunek - wymienia Cyryla Staszewska, rzecznik PSSE w Poznaniu.

I dodaje, że grzyby muszą być przechowywane w przewiewnych pojemnikach. - Coraz więcej sprzedawców ma uprawnienia grzyboznawców i sami wystawiają sobie atesty - mówi Staszewska.

Kontrolerzy wykryli nieprawidłowości takie jak sprzedaż krajanki ze świeżych grzybów, niepewne atesty, czy sprzedaż poza straganem. Rzecznik PSSE przypomina, że kupowanie grzybów z niepewnego źródła wiąże się z ryzykiem. Zawsze możemy poprosić o okazanie atestu.

Osoby niepewne swoich zbiorów mogą też odwiedzić grzyboznawcę w Wielkopolskiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. W Poznaniu mieści się ona przy ul. Libelta 36. W weekendy specjaliści pełnią tam dyżury od 12 do 16, a w dni powszednie od 8 do 17. I tak do końca października. Dziennie sprawdzają nawet po kilkadziesiąt zbiorów.

To tylko część artykułu:

  • Jak wygląda kontrola w grzybów w Sanepidzie?
  • Do kiedy potrwa sezon na grzyby?
  • Jak wygląda sytuacja ze sprzedażą grzybów na poznańskich targowiskach?

O tym przeczytasz w naszym Serwisie PLUS w artykule Grzybów jest mnóstwo, ale można się „naciąć”

OBEJRZYJ TAKŻE:
Wysyp grzybów w wielkopolskich lasach: Na co zwrócić uwagę na grzybobraniu?

Źródło: gloswielkopolski.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski