Rośnie zainteresowanie mieszkaniami w Poznaniu i okolicach. Lokali ubywa

- Zainteresowanie klientów jest coraz większe - potwierdza Tomasz Wnuk z firmy Łacina Dom, która wybudowała ponad sto mieszkań w pobliżu Jeziora Maltańskiego. - Mieszkań więc ubywa. Zostało nam jeszcze około czterdziestu, ale najmniejsze jakie mamy w ofercie obecnie liczy około 56 metrów kwadr. I dodaje, że najpierw zniknęły 36-metrowe, później 40-metrowe. Te najmniejsze obecnie też ciągle ktoś ogląda.

Dobra lokalizacja, niewysoka cena i bliski termin oddania do użytku to znów jest okazja

Ci, którzy planują skorzystać z programu "Mieszkanie dla Młodych", który wejdzie w życie od stycznia już teraz rozglądają się za wymarzonym M. I raczej powinni się pospieszyć

- Klienci nie chcą czekać roku czy dwóch. Dlatego sądzę, że po wejściu w życie rządowego programu, to właśnie gotowe mieszkania o parametrach i cenie dopasowanej do niego będą przebojem - mówi Marcin Witkowski z Sap Property, która wybudowała dom przy ul. Górczyńskiej 46.

Krzysztof Kruszona, prezes Agrobeksu, budującego w Poznaniu i Swarzędzu zwraca uwagę na jeszcze inne zjawisko.

Na znalezienie atrakcyjnego mieszkania w dobrym miejscu i stosunkowo niedrogiego trzeba poświęcić sporo czasu

- Na rynek wrócili inwestorzy, kupujący mieszkania na wynajem. Teraz zawierają transakcje oni i ci, którzy i tak nie planują skorzystać z programu MdM - mówi Kruszona. - Ci, którzy kwalifikują się do tego programu już teraz oglądają mieszkania, rezerwują. Wśród około 400 lokali, które mamy w ofercie w Poznaniu i Swarzędzu, tych gotowych jest niewiele i faktycznie rozchodzą się najszybciej. Od pewnego czasu już zauważamy, że najchętniej kupowane są mieszkania, które można zobaczyć - tak około pół roku przed całkowitym zakończeniem inwestycji.

Niestety, im bliżej do oddania budynku do użytku, tym wybór mieszkań mniejszy. Dlatego jeśli komuś zależy na określonym miejscu, w przypadku dobrej lokalizacji powinien decydować się szybko.

- Deweloperzy znów realizują więcej inwestycji - podkreśla Magdalena Szulc z firmy Ataner. - Największym wzięciem cieszą się te w dobrych lokalizacjach, starannie wykonane. Obecnie budujemy przy ul. Bóżniczej, obok Starego Rynku. Mieszkania tutaj rozchodzą się bardzo szybko. Sprzedanych i zarezerwowanych mamy już większość, a budowa rozpoczęła się trzy miesiące temu. Podobnie sporym zainteresowaniem cieszy się inwestycja na poznańskim Grunwaldzie - osiedle Marce-lin. Nie jest to centrum, ale osiedle Marcelin kusi ciekawą infrastrukturą - podkreśla M. Szulc.

W tym przypadku, podobnie jak w przypadku osiedla Marcelin, budynki już stoją, a ich oddanie do użytku planowane jest na połowę przyszłego roku.

Ci, którzy zechcą wprowadzić się na ulicę Bóżniczą, będą musieli poczekać na przeprowadzkę do października 2015 roku.
Za niespełna rok kolejne domy odda Agrobex.

WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!