- Nasz zespół rozegrał naprawdę bardzo dobre zawody i szczęście było bardzo blisko. Z Arką być może nawet byśmy sobie poradzili, ale z Arką i arbitrami, nie daliśmy rady. Nie chciałbym obarczać winą za porażkę sędziów, bo prawdą jest, że popełniliśmy też niepotrzebne błędy wykorzystane przez przeciwnika, ale już sam fakt wyznaczenia na sędziów meczu o medal mistrzostw Polski arbitrów z Wybrzeża, z których techniczny to ojciec jednego z zawodników Arki, wydaje się mocno zastanawiający - powiedział Jacek Kalka, kierownik drużyny Posnanii.
Decydujący dla losów spotkania był początek drugiej połowy. Gdynianie uzyskali aż 26 punktów z rzędu, wyszli na wyraźne prowadzenie i tych strat Muszkieterowie, mimo bardzo ambitnej postawy, nie zdołali już odrobić.
- W końcówce ponownie przejęliśmy inicjatywę, osiągnęliśmy zdecydowaną przewagę zamykając Arkę na jej połowie, udało się jednak tylko zmniejszyć rozmiary przegranej. Na więcej nie wystarczyło czasu. Bardzo dobrą zmianę dał Karol Kokotkiewicz i można jedynie się zastanawiać co by było, gdyby wszedł na boisko wcześniej - stwierdził Jacek Kalka.
Mimo, że rugbystom Posnanii nie udało się stanąć na podium mistrzostw Polski, zakończony w niedzielę sezon uznać należy za udany dla Muszkieterów.
- Biorąc pod uwagę nasz skład personalny, a zwłaszcza możliwości finansowe klubu, czwarte miejsce trzeba traktować jako sukces. Przynajmniej o jedną lokatę wyżej postaramy się być już w następnym sezonie, gdy do zespołu dołączy kolejna grupa naszej uzdolnionej młodzieży - uważa kierownik drużyny Posnanii.
Mistrzem Polski została dość niespodziewanie Lechia Gdańsk, która w finałowym meczu rozegranym w Łodzi pokonała miejscowy zespół Blachy Pruszyński Budowlani 27:22 (7:6).Dla łódzkiego klubu był to drugi z rzędu przegrany finał ekstraligi. W ub. roku w meczu decydującym o mistrzostwie kraju Budowlani na własnym stadionie ulegli Arce Gdynia. Dodajmy jeszcze, że łodzianie przegrali tylko jeden raz w tym sezonie, i to w finale.
Arka Gdynia - Posnania 33:24 (7:17)
Punkty dla Arki: Paweł Dąbrowski 10, Dawid Banaszek 8, Robert Andrzejczuk 5, Marcin Malochwy 5, Arkadiusz Zdunek 5; dla Posnanii - Mateusz Adamski 9, Tomasz Nowak 5, Dariusz Schnaider 5, Dominik Zdun 5.
Posnania:** Wyrwas, Stręk, Adamczyk - Szumiński, Nowak - Ziółkowski, Borowczak, Schneider - Trybus - Adamski - Gruszczyński, Krysztofiak, Bosiacki, Chwiałkowski - Kujawski oraz Szypura, Lasik, Zdun, Kokotkiewicz, Paul, Działek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?