- Tutaj się urodziłem, wychowałem. Wiele dałem miastu, ale jeszcze więcej dostałem od Poznania. Pragnę dalej pracować dla Poznania, by spełniać jego i jego mieszkańców marzenia - tak zakończył swoje wystąpienie na niedzielnej sesji prezydent Ryszard Grobelny. A kilkadziesiąt minut później oficjalnie potwierdził swój start w wyborach.
Grobelny wystartuje z własnym komitetem wyborczym, ale dodaje: - Jeśli PO zechce mnie poprzeć nie, będę miał nic przeciwko temu.
Prezydent podkreśla znaczenie współpracy, która jest siłą napędową rozwoju miasta. - Chciałbym, aby także Wielkopolska miała większe znaczenie - zaznacza R. Grobelny. - Jesteśmy drugim co do wielkości regionem, trzecim pod względem liczby ludności, jednym z najlepiej rozwiniętych gospodarczo. Wszyscy powinniśmy walczyć o zdobycie pozycji w mitycznej Warszawie.
Grobelny chce być nie tylko prezydentem, ale też wprowadzić swoich ludzi do Rady Miasta. Nie wystawi własnej listy do sejmiku, ale nie wyklucza, że włączy się w te wybory, jeśli będzie taka oddolna inicjatywa. Program swojego komitetu wyborczego przedstawi po wakacjach. Dlaczego mieszkańcy mają mu zaufać po raz piąty? - Znają mnie. Wiedzą czego mogą się po mnie spodziewać - mówi R. Grobelny. - Widzą, że zależy mi na rozwoju miasta.
Pytany o Jacka Jaśkowiaka, prawdopodobnego kandydata PO na prezydenta, odpowiada, że ceni go, w jego wypowiedziach przewija się troska o Poznań.
Dla Szymona Szynkowskiego vel Sęka, szefa klubu radnych PiS, decyzja Grobelnego nie jest niespodzianką. - Zaskoczony byłbym, gdyby nie kandydował - twierdzi radny PiS. Jego zdaniem, choć Grobelny jest silnym zawodnikiem, to nie oznacza, że nie można go pokonać.
Wojciech Wośkowiak, radny klubu prezydenckiego PRO jest przekonany, że sukcesy czterech ostatnich lat znajdą pełne odzwierciedlenie w wyniku wyborczym i Grobelny wygra.
Marek Sternalski, szef klubu radnych PO przyznaje, że starcie z Grobelnym będzie trudne. I pyta: - Kto myślał, że Hiszpania, Włochy czy Anglia odpadną z Mundialu? Podobnie może zdarzyć się w mistrzostwach na najważniejsze stanowisko w Poznaniu. W tym pojedynku nie powinno być fauli, ale dobra gra. Na taką kampanię stawiamy. Wystawimy osobę, która w czynnym sporcie osiąga sukcesy, a poznaniacy zdecydują kto zwycięży.
Platforma chce wystawić Jacka Jaśkowiaka
Potwierdzają się informacje "Głosu Wielkopolskiego" - kandydatem Platformy na prezydenta zostanie najpewniej Jacek Jaśkowiak. Jego poparcie zapowiedział w miniony piątek Filip Kaczmarek, szef poznańskich struktur Platformy. Po uroczystej sesji Rady Miasta, która odbyła się wczoraj, także Rafał Grupiński, szef klubu parlamentarnego PO stwierdził, że prawdopodobnie kandydatem tej partii będzie właśnie J. Jaśkowiak. Tę informację potwierdzają także inni działacze PO, choć zaznaczają, że ostatecznej decyzji w tej sprawie nie ma. Zapadnie ona wkrótce. Nadal wielu zwolenników ma Grzegorz Ganowicz, przewodniczący Rady Miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?