Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Salon Towarzyski w Poznaniu utrapieniem dla mieszkańców Jeżyc. "Niekończące się" imprezy w bloku mieszkalnym

Sylwia Rycharska
Sylwia Rycharska
Na parterze budynku mieszkalnego zlokalizowany jest Salon Towarzyski. Można go wynająć na przyjęcie okolicznościowe. Mieszkańcy jednak przez to mają nieprzespane noce i zabrudzony chodnik. Rozkładają ręce z bezsilności.Zobacz więcej zdjęć --->>>
Na parterze budynku mieszkalnego zlokalizowany jest Salon Towarzyski. Można go wynająć na przyjęcie okolicznościowe. Mieszkańcy jednak przez to mają nieprzespane noce i zabrudzony chodnik. Rozkładają ręce z bezsilności.Zobacz więcej zdjęć --->>>Robert Woźniak
Głośną muzyką, zaśmieconym terenem petami oraz wymiocinami kończy się niemal każda impreza w Salonie Towarzyskim przy ul. Zwierzynieckiej 30 w Poznaniu. Lokal znajduje się na parterze w nowym budynku mieszkalnym zlokalizowanym na terenie dawnej zajezdni. Mieszkańcy mają już dość nieprzespanych nocy. Firma odmawia komentarza.

Salon Towarzyski (ST), jak czytamy na stronie internetowej firmy, jest miejscem w pełni wyposażonym, stworzonym na każde wydarzenie okolicznościowe. Miał powstać w odpowiedzi na brak szerokiego wyboru miejsc na organizację imprez grupowych. Godzina wynajęcia kosztuje 150 zł (od poniedziałku do czwartku), a 200 zł w weekendy. W Poznaniu jest 8 takich miejsc.

"Z myślą o Tobie, stworzyliśmy przestrzeń, perfekcyjnie przystosowaną do Twoich potrzeb, jako gospodarza. Małe wydatki, pełna swoboda oraz brak zmartwień o sprzątanie" - zachęca firma.

Jednak mankamentem ST, jak usłyszeliśmy od niezadowolonych sąsiadów, jest jego zlokalizowanie w bloku.

Zobacz też: Prace remontowe w nocy zakłócają ciszę nocną w Poznaniu

od 16 lat

Tylko w ubiegłym tygodniu zorganizowano tam trzy głośne przyjęcia, które spowodowały interwencje osiedlowej ochrony. Problem ma trwać kilka miesięcy. Pan Tadeusz mieszka nad samym ST, więc jak opowiada, te i poprzednie noce oznaczają dla niego bezsenność. Z racji na swój podeszły wiek, martwi się o zdrowie swoje i żony. Kupili mieszkanie 3 lata temu i wyremontowali nie po to, aby się z niego teraz wyprowadzać, jak tłumaczy.

- Z resztą nie chodzi tylko o mnie. W budynku mieszkają także rodziny z małymi dziećmi, czy ludzie normalnie pracujący. Nie wyobrażam sobie, jak oni wstają rano do pracy po niekończących się imprezach w ST

- zaznacza mężczyzna i dodaje, że nie wie z sąsiadami, gdzie szukać pomocy.

Hałasy docierają także do sąsiadów z czwartego piętra, nie wspominając już o poznaniakach z sąsiednich bloków przy ul. Sienkiewicza, co zaznaczył tam mieszkający nasz drugi rozmówca.

Salon Towarzyski na Jeżycach: Interwencje ochrony i policji

Na każde zgłoszenie dotyczące zakłócenia ciszy nocnej, interweniowała ochrona osiedla, która zapisuje to w notatkach służbowych. Jedna z kobiet tam pracujących powiedziała, że nie każda reakcja firmy kończy się wezwaniem policji. Czasami zdarza się, że imprezowicze zachowują potem "względny spokój".

- Zastanawia mnie tylko, czy ludzie wynajmujący lokal ST są informowani, że w sąsiedztwie mieszkają normalnie ludzie. Bardzo często nasze zwrócenie uwagi imprezowiczom spotyka się ze zdziwieniem z ich strony

- mówi ochroniarka.

Oficer prasowy poznańskiej policji Marta Mróz przekazała, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni, funkcjonariusze byli wzywani dwa razy - 11 i 12 lutego. Ich interwencja zakończyła się wylegitymowaniem osób wskazanych jako organizatorzy tych imprez, a następnie pouczeniem. Jak zapewniła, dzielnicowy tego rejonu zna sytuację i ma rozmawiać z mieszkańcami na temat zakłócania spokoju nocnego przez ST.

Sprawdź też:

Joanna Jajus, dyrektor Wydziału Działalności Gospodarczej i Rolnictwa UMP, przekazała, że firma ta nie posiada wpisu w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, ponieważ jest to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Wszelkie spółki prawa handlowego są rejestrowane w Krajowym Rejestrze Sądowym. W związku z tym miasto nie miało wpływu na powstanie tego przedsiębiorstwa.

Salon Towarzyski w Poznaniu: Nie chcą rozmawiać

Założycielem Salonu Towarzyskiego jest Marcin Świtalski. Dzwoniliśmy do firmy z prośbą o rozmowę o zaistniałej sytuacji. Jedyne, co usłyszeliśmy to: "Bez komentarza".

Podobnie zostali potraktowani radni osiedla Jeżyce. Filip Schmidt, przewodniczący zarządu twierdzi, że niejeden raz radni podejmowali działania, które są jednak znacząco ograniczone przez przepisy. W ich kompetencjach jest wywieranie nacisku na jednostki i służby mundurowe uprawnione do tego. Przewodniczący zapewnił nas, że będzie prosić dzielnicowego o zwiększenie patroli w rejonie.

Poza tym rada próbowała skontaktować się z właścicielem ST. Na pisemne pismo nie otrzymała odpowiedzi, a jeden z radnych od menadżerki miał usłyszeć, że "nie interesują ich te problemy, bo to nie oni je powodują, a na miejscu jest ochroniarz, który na pewno dba o to, żeby nie naruszać przepisów".

Czytaj też:

Poprosiliśmy także o komentarz Patrycję Masierek z Estate Center Management, które to zarządza nieruchomością. Czekamy na jej mailową odpowiedź. Podczas krótkiej rozmowy przekazała jedynie, że w najbliższym czasie ma odbyć się zebranie wspólnoty mieszkaniowej, podczas którego powyższy temat ma być wyjaśniony.

Uciążliwi sąsiedzi sytuacją bez wyjścia?

Nie do końca. Jak powiedział adwokat Krzysztof Szczepański, rozwiązaniem mogłoby być skorzystanie z art. 16 ustawy o własności lokali, mówiący o przymusowej sprzedaży lokali przez właściciela, który m.in. "wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym".

Wspólnota mieszkaniowa mogłaby wtedy "w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości".

Zobacz też:

Kodeks Wykroczeń oraz wewnętrzne regulaminy wspólnot mówią jasno, czego nie wolno robić w bloku. Łamiesz te zakazy? Musisz liczyć się z konsekwencjami ze strony policji, a nawet sądu. CZYTAJ DALEJ >>>

Uważaj! Za robienie tego w mieszkaniu dostaniesz spory manda...

Bloki przy ul. Nadolnik - wizualizacja

Na Głównej powstaną trzy budynki mieszkalne. To nowa inwestycja ZKZL

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski