To było spotkanie, bez historii, bo w każdej partii przewaga miejscowych nie podlegała dyskusji. W drugim secie długo zanosiło się na porażkę gości w stosunku do czterech, co mogłoby być rekordem sezonu, ale w końcówce ekipa z Mazowsza delikatnie skorygowała wynik i uniknęła totalnego pogromu.
TOP 10 najładniejszych siatkarek w Polsce
– Wciąż jesteśmy w początkowej fazie sezonu, więc porażki z Mielcem nie ma co rozpamiętywać. Zresztą dziś pokazałyśmy, że wszystko wróciło szybko do normy. Wygrałyśmy mecz przede wszystkim konsekwencją w grze i maksymalną koncentracją. Taki wynik i przebieg spotkania cieszy, tym bardziej, że LOS jest uznawany za jeden z groźniejszych zespołów I ligi – przyznała Katarzyna Urbanowicz, środkowa energetycznych dziewczyn, która zwłaszcza w ostatnich fragmentach spotkania dała się we znaki rywalkom.
O koncentracji i zbieraniu punktów w trakcie sezonu mówił też w pomeczowym wywiadzie trener Marcin Patyk.
– Rozgrywki dopiero się rozkręcają, ale już teraz widać, że może się w nich liczyć każde zwycięstwo, a nawet set. Poza tym dobrą grą zawsze buduje się atmosferę w zespole. Dlatego tak wyraźne zwycięstwo w starciu z LOS to na pewno duży pozytyw. Wiem, że nasz następny rywal, Częstochowianka, ma od pewnego czasu problemowy. Na razie jednak nic nie wiemy o tym, by mecz miał być odwołany – mówił szkoleniowiec poznanianek.
Budowa Centrum Frame Running w Złotowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?