Kibice na Podpromiu świętowali sukces ze swoimi zawodnikami, ale też żałowali, że 28-letni skrzydłowy po sezonie opuści ich zespół i przeniesie się do rosyjskiego Lokomotiwu Biełgorod.
ZOBACZ TEŻ:
WSZYSTKO O SIATKÓWCE W GŁOSIE WIELKOPOLSKIM
- Udało się nam dokonać rzeczy wielkiej. W sobotę zjadła nas presja. W niedzielę natomiast mieliśmy krótką, dwuzdaniową odprawę. To wystarczyło, by chłopaki zagrali na maksymalnych obrotach - tłumaczył trener Andrzej Kowal.
Z kolei libero rzeszowian, Krzysztof Ignaczak, podkreślił, że on i koledzy wzięli rewanż na Skrze za przegraną w Pucharze Polski.
- Osobiście czekałem na tytuł pięć lat, od momentu odejścia ze Skry. Kiedy w niego uwierzyliśmy? Wtedy kiedy liga przyspieszyła, a my razem z nią. Złoto należało się przede wszystkim naszym kibicom - mówił uradowany Ignaczak.
W obozie rywali gościł smutek, ale też przekonanie, że berło przejął wartościowy zespół. - Dla Skry srebrny medal to porażka. Przegrać jednak z taką drużyną jak Resovia to nie wstyd - zauważył Bartosz Kurek.
Finał w PlusLidze siatkarzy
Asseco Resovia Rzeszów - PGE Skra Bełchatów 1:3 (19:25, 15:25, 25:16, 20:25) i 3:0 (25:23, 25:21, 25:15)
Resovia: Lotman, Nowakowski, Achrem, Tichacek, Grozer, Kosok, Ignaczak (libero).
Skra: Wlazły, Pliński, Kłos, Kurek, Falasca, Winiarski, Zatorski (libero) oraz Woicki, Możdżonek, Bąkiewicz.
Stan rywalizacji: 3:1 i złoty medal MP dla Resovii.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?