- To będzie najlepszy, najbardziej emocjonujący i wyrównany, a także najpiękniejszy sezon w historii. Rozgrywki szybko się rozwijają, pojawiają się możni, znaczący sponsorzy i pojawiają się znane zawodniczki -podkreślił prezes zarządzającej rozgrywkami Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej Artur Popko.
Największą aktywność na rynku transferowym wykazywał beniaminek z Sopotu (z budżetem 7 mln zł i "filią" w Pile, od której odkupił miejsce w ekstraklasie). Podwójny prezes (zarządza także sekcją siatkarzy PGE Skry Bełchatów), Konrad Piechocki sprowadził trenera Alessandro Chiappiniego i pierwszą w historii naszej ligi Włoszkę Simonę Rinieri. Do zespołu dołączyły też dwie Turczynki, Francuzka Kinga Maculewicz, Izabela Bełcik, Dorota Świeniewicz, Magdalena Śliwa i jej córka. O mocarstwowych planach beniaminka najlepiej świadczy fakt, że przed sezonem Trefl wybrał się na sparingi do Włoch. Na zagraniczne siatkarki postawili też w Muszynie i Białymstoku. Z kolei Aluprof ma chyba najsilniejszy skład krajowy, więc też nie musi mieć kompleksów wobec konkurencji.
Problem polega jedynie na tym, że do naszej ligi przyszły zawodniczki, które miały zazwyczaj problemy w swoich klubach albo nie grały w tych, które są najbardziej topowe. Sporą grupę nowicjuszek stanowi też młodzieżowy narybek, tak jak niepełnoletnie reprezentantki Trynidadu i Tobago oraz młodziutkie Rumunki w AZS Białystok czy Belgijka Charlotte Leys w Centrostalu Bydgoszcz. Ciekawym transferem było pozyskanie przez Organikę Budowlanych Łódź byłej skrzydłowej Winiar Kalisz, Amerykanki Kathleen Olsovsky. Do niej dołączyła też doświadczona Joanna Mirek. Obie jednak zawodzą na razie w spotkaniach Ligi Mistrzyń.
Mimo napływu pieniędzy i zawodniczek PlusLiga kobiet nie może od lat pozbyć się podziału na potentatów i słabeuszy. Nie inaczej będzie w tym sezonie, bo przepaść budżetowa między Treflem a TPS Rumia (1 mln zł) jest ogromna.
- Nie mamy dokładnych danych, ale największy budżet klubu oscyluje wokół 6-8 mln złotych, a najmniejszy 1,5 mln. Wiemy, że życie beniaminków nie jest łatwe, ale mam nadzieję, że ekipa z Rumii nie powtórzy losu Gedanii Żukowo, która w poprzednim sezonie przegrywała mecz za meczem - przyznał dyrektor ligi Jacek Kasprzyk.
Warto też wspomnieć, gdzie los rzucił byłe pilanki. Katarzyna Konieczna i Paulina Maj wylądowały w Treflu. Klaudia Kaczo-rowska przeniosła się do Mu-szyny, a Maja Tokarska do Gwardii Wrocław. Natomiast były szkoleniowiec PTPS i asystent Jerzego Matlaka w kadrze Adam Grabowski objął mielecką Stal.
Jak mowa o reprezentacji, to akurat ona na "zalewie" zagranicznymi siatkarkami nie musi wcale korzystać. Młodzież będzie miała bowiem kłopoty z zaistnieniem na parkiecie.
Najciekawsze transfery w PlusLidze siatkarek
Aluprof Bielsko-Biała: Joanna Frąckowiak (Volta Manotovana), Anna Podolec (Asystel Novara)
Trefl Sopot: Katarzyna Konieczna, Paulina Maj (PTPS Piła), Izabela Bełcik (Muszynianka), Dorota Świeniewicz (Aluprof), Amaranta Navarro (Pawia), Simona Rinieri (Monteschavio Jesi), Neriman Ozsoy (Eczaczibasi Stambuł), Meryem Boz (Iller Bankasi Ankara)
AZS Białystok: Channon Thompson (16 lat, Trynidad i Tobago), Sinead Jack (17 lat z Trynidad i Tobago), Anca Martin (Dinamo Bukareszt), Daiana Muresan (Metal Gałacz)
Muszynianka: Caroline Wensink (Piacenza), Debby Stam-Pilon (Vakifbank Stambuł), Katarzyna Gajgał (Dąbrowa Górnicza), Milena Sadurek (Metal Gałacz), Joanna Kaczor (Piacenza)
Centrostal Bydgoszcz: Mary Spicer (Portoryko), Charlotte Leys (Asterix Kieldrecht)
Gwardia Wrocław: Maja Tokarska (PTPS)
Stal Mielec: Adam Grabowski (PTPS)
Organika Łódź: Joanna Mirek (Muszynianka), Kathleen Olsovsky (Gigantes de Carolina)
MKS Dąbrowa Górnicza: Matea Ikic (Pawia).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?