Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka plażowa: Wyłoniono finalistów turnieju Chwiałka Open. Ponad 100 zawodników rywalizowało na piasku nad Wartą

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Zawody Warta Cup odbyły się na świetnie przygotowanych boiskach i przy idealnej pogodzie
Zawody Warta Cup odbyły się na świetnie przygotowanych boiskach i przy idealnej pogodzie Fot. Bernard Guziałek
Ponad 100 siatkarzy z całej Polski rywalizowało w weekend w turnieju siatkówki plażowej Warta Cup. Po Plaży Wolności była to ostatnia eliminacje cyklu Chwiałka Volley, organizowanego przez Poznańskie Ośrodki sportu i Rekreacji. W najbliższy weekend wielki finał na basenie letnim Chwiałka.

Za nami niezwykle emocjonujący turniej siatkówki plażowej – Warta Cup 2019. Po Plaży Wolności, była to ostatnia okazja na wywalczenie punktów, dających uczestnikom upragniony awans na wielki finał cyklu Chwiałka Volley 2019. Odbędzie się on w dniach 6-7 lipca na basenie letnim Chwiałka.

W zawodach żeńskich do rywalizacji stanęły 24 pary z całej Polski. Kibice zgromadzeni na Oddziale Rataje Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji podziwiali zespoły między innymi ze Świnoujścia, Szczecina, Opola czy Torunia.

Po kilku godzinach gry – podobnie jak na Plaży Wolności – bezkonkurencyjne okazały się młodzieżowe Mistrzynie Polski – Klaudia Prządka ze Środy Wielkopolskiej i Weronika Antczak ze Słupcy. W meczu finałowym pokonały one zdecydowanie Paulinę Wiśniewską i Paulinę Sdebel z Wrocławia. Reprezentantki Województwa Dolnośląskiego przed turniejem były typowane jako faworytki ze względu na swoje doświadczenie w turniejach rangi Mistrzostw Polski. Mieszkanki Wielkopolski pokazały jednak klasę – ogrywając swoje utytułowane oponentki dwukrotnie – w ćwierćfinale i w finale. Na najniższym stopniu podium stanęły Monika Gajtkowska z Poznania i Justyna Kozłowska z Turku. W ostatnim swoim spotkaniu, pokonały one Karolinę Rakowską z Wrześni i Klaudię Czaplińską z Powidza.

Czytaj też: Nadchodzi czas gwiazd siatkówki

– Cieszymy się bardzo, że podobnie jak w pierwszych eliminacjach, również dziś udało nam się wygrać wszystkie mecze – mówi Klaudia Prządka. – Intensywnie trenujemy, aby w przyszłotygodniowych finałach zaprezentować się równie dobrze – wtóruje jej Weronika Antczak.

Jeszcze dobrze nie zdążyły opaść emocje po turnieju żeńskim, a na boiska Oddziału Rataje Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji wybiegli mężczyźni. Ze względu na gigantyczne zainteresowanie zawodami, organizatorzy postanowili zwiększyć limit zespołów do 32. Jako faworyci do zwycięstwa typowani byli zawodnicy z doświadczeniem z zawodowych rozgrywek o Mistrzostwo Polski – Marcin Szczechowicz ze Zbąszynia i Kamil Radzikowski z Olsztyna oraz reprezentanci Wrocławia: Dariusz Tkaczuk i Paweł Lewandowski oraz Mateusz Zarankiewicz i Jakub Zdybek. Wśród lokalnych par największe szanse na podium dawano Tomaszowi Jaroszczakowi i Tomaszowi Koteckiemu, którym również nie brakuje zawodowego ogrania.

Czarnym koniem Warta Cup okazali się jednak Adam Lorenc, zawodnik pierwszoligowego APP Krispol Września oraz Mateusz Podborączyński, grający w ZAKSIE Strzelce Opolskie, która w minionym sezonie halowym awansowała na zaplecze ekstraklasy. Siatkarze ci od samego rana prezentowali się wyśmienicie, nie dając szans kolejnym rywalom. Najtrudniejsze przeprawy czekały na nich w dwóch najważniejszych spotkaniach. Najpierw w półfinale Lorenc i Podborączyński pokonali Zarankiewicza i Zdybka, by w w ostatnim meczu Warta Cup pokonać Jaroszczaka i Koteckiego 21:19. W meczu o brąz mieszkańcy Wielkopolski – Damian Nowak i Michał Muszyński ulegli doświadczonym faworytom, ale czwarta lokata to i tak znakomity wynik tego zespołu. Nieco poniżej oczekiwań spisali się pozostali faworyci, którzy zakończyli rywalizację na miejscach 5-6 i 7-8.

Dzisiejszy turniej stał na bardzo wysokim poziomie, przyjechało tu dużo ekip z wielkim siatkarskim stażem – powiedział Adam Lorenc tuż po zejściu z podium. – Cieszymy się bardzo, że udało nam się wygrać, mamy nadzieję, że w finale zaprezentujemy się równie świetnie - dodaje jego partner – Mateusz Podborączyński.

Już w najbliższy weekend kibice będą mieli okazję podziwiać najlepsze zespoły całego cyklu Chwiałka Volley 2019. W sobotę do rywalizacji o 3000 zł i nagrody rzeczowe staną 24 drużyny z najlepszym dorobkiem punktowym z eliminacji. W niedzielę 7 lipca na basenie letnim Chwiałka podziwiać będzie można taką samą ilość zespołów męskich. Jak zwykle do Poznania przyjadą zespoły z przeróżnych stron Polski. Będzie to ostatnia okazja w tym sezonie by podziwiać ich grę w stolicy Wielkopolski. Więcej informacji o turniejach siatkówki plażowej organizowanych przez Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji na stronie: www.chwialkavolley.posir.poznan.pl.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski