Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śluby: Jak uniknąć niechcianych prezentów? Podpowiadamy!

Marta Danielewicz
Śluby: Jak uniknąć niechcianych prezentów
Śluby: Jak uniknąć niechcianych prezentów 123RF
Coraz więcej par decyduje się sporządzić spis prezentów ślubnych. Sklepy mają to w swojej ofercie. Są też listy internetowe.

Hugh Grant w filmie "Cztery wesela i pogrzeb" nie biegał gorączkowo w poszukiwaniu najlepszego prezentu ślubnego. Zamiast tego poszedł do sklepu z wyposażeniem wnętrz i ułatwił sobie zadanie, prosząc ekspedientkę o wcześniej przygotowaną listę prezentów ślubnych. Listy prezentów ślubnych funkcjonują nie tylko w filmach, ale realnie używa się ich w wielu krajach. Coraz częściej również w Polsce.

Koniec z niechcianymi prezentami. Stwórz listę
Wiele przyszłych par decyduje się sporządzić taką listę w obawie przed nietrafionymi prezentami. Dla gości weselnych to spore uproszczenie. W końcu nie muszą kombinować,jaki prezent najbardziej przypadnie do gustu nowożeńcom. Zdaniem wielu taki wymarzony prezent to pamiątka na wiele lat. Są sklepy, które same wychodzą z propozycją do przyszłych małżonków, prezentując specjalną ofertę.

- Listę ślubną można zamówić lub sporządzić u nas samemu. Zauważamy, że coraz więcej osób korzysta z tego rozwiązania. Taki plan prezentów ślubnych to praktyczniejsze i wygodniejsze rozwiązanie - tłumaczy Sylwia Olszewska z działu marketingu sieci sklepów Duka. To właśnie tam kupić można zestawy porcelany, wyposażenie wnętrz, a przede wszystkim sprzęty kuchenne.

Trend na planowanie ślubnych prezentów sprzedawcy zauważają już od kilku lat.

- Szczególnie w okresie wiosna-lato czy przed tuż przed świętami pojawia się u nas wiele par - potwierdza Dorota Kowalik, kierownik sieci sklepów Mensa Home. - Wybierane są takie rzeczy, które młodzi chcieliby kupić, ale póki co ich nie stać. Ceny prezentów są różne. Od 100 zł do 1000 złotych - dodaje.
Ślub w Poznaniu, a lista w Krakowie
Sprzedawcy zwracają uwagę na jeszcze jedną sprawę. Coraz częściej na wesela zapraszani są goście, którzy mieszkają w różnych miastach w całej Polsce. Wtedy też, przy zakupie prezentu ślubnego, posiłkować się można listą sporządzoną przez narzeczonych. Wiele sieci sklepów ma swoje oddziały w kilkunastu różnych miastach w całej Polsce.

- Podając nazwisko jednego z przyszłych narzeczonych lub numer listy ślubnej bez problemu można kupić prezent np. w Krakowie, nawet jeśli lista została sporządzona w Poznaniu - tłumaczy Sylwia Olszewska ze sklepu Duka.

Ci najbardziej niezdecydowani mogą też w większości sklepów zażyczyć sobie po prostu karty podarunkowej na określoną kwotą. Okazuje się, że to również coraz częściej popularna forma prezentu ślubnego.

O czym marzą przyszli małżonkowie?
Niektóre sieci sklepów udostępniają możliwość stworzenia takiej listy przez stronę internetową. Istnieją także portale internetowe, gdzie można stworzyć listę i rozesłać ją do swoich gości. Wiele niezdecydowanych par może także podejrzeć pomysły innych osób.

- Biorąc ślub stworzyłam właśnie taką internetową listę. To bardzo dobry patent, który polecam też innym osobom. Takie listy mają wiele różnych opcji. Można na przykład udostępnić tylko część prezentów wszystkim gościom. Te bardziej intymne można przesłać tylko do swoich najbliższych przyjaciół - tłumaczy Kinga Adamska, mieszkanka Poznania, która w zeszłym roku brała ślub.

Plusem internetowych list jest też to, że bardzo często takie portale od razu wyszukują w sklepach internetowych i na stronach aukcyjnych konkretny produkt.
- Myślę, że listy ślubne będą coraz bardziej popularne. Nikt nie chce nietrafionego prezentu, a koperty też odchodzą do lamusa - mówi Kinga Adamska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski