W wypadku, do którego doszło około godziny 22.17 zginęło dwóch mężczyzn jadących lexusem. Samochód zjechał z drogi i uderzył w słup przy ul. Hetmańskiej, za ul. Górecką.
- Przyczyny są badane, ale w tej chwili nie ma naocznych świadków zdarzenia, nie zgłosił się nikt, kto bezpośrednio widziałby, jak doszło do tragedii – mówi mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu. - Pierwsi świadkowie, jacy widzieli wypadek, nadjechali już po tym, jak samochód uderzył w słup i się zapalił.
W czasie zdarzenia panowały trudne warunki – padał deszcz i jezdnia była mokra, do tego samochód jechał wówczas po łuku drogi: prawdopodobnie wpadł w poślizg, kierowca nie zapanował nad autem i doszło do uderzenia.
Poszukiwani świadkowie zdarzenia
- Gdyby ktoś akurat w tym czasie przejeżdżał i widział moment zdarzenia, proszony jest o kontakt z policją – mówi Andrzej Borowiak. - Będziemy wdzięczni za informacje, które pozwolą wyjaśnić przyczyny wypadku.
Gdy w mediach społecznościowych pojawiły się informacje o wypadku na ul. Hetmańskiej, pojawiły się też komentarze mówiące, że przejeżdżający kierowcy zwalniali, ale nikt nie zatrzymywał się przy płonącym samochodzie, nie sprawdził, czy potrzebna jest pomoc.
Jak zachować się w czasie wypadku
- W sytuacji, gdy dojeżdżamy do miejsca, gdzie doszło do wypadku, trzeba zadbać o bezpieczeństwo własne, innych świadków i uczestników zdarzenia – mówi mł. bryg. Lucyna Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Poznaniu.
- Trzeba od razu wezwać służby ratunkowe i zatrzymać się w bezpiecznym miejscu, tak, by nie nikogo nie narazić na następny wypadek, a zarazem nie zamykać możliwości dojazdu dla pogotowia i straży pożarnej. Jeśli jest możliwość wyjęcia poszkodowanych z samochodu, a nie ma jeszcze ratowników, to trzeba to zrobić. W przypadku ognia, trzeba oszacować możliwości: gdy spod maski wydobywa się dym, można ją podnieść i ugasić ogień gaśnicą, jednak w przypadku dużego pożaru, mała gaśnica samochodowa nie pomoże: trzeba zatrzymać autobus, czy tramwaj – tam na pokładzie powinna być większa gaśnica - dodaje.
Strażacy apelują, by nie utrudniać akcji ratowniczych: nie robić zdjęć, nie gromadzić się i nie blokować miejsca dla samochodów pogotowia ratunkowego, straży pożarnej i policji.
Sprawdź też:
- Tak wyglądał Poznań w 2002 roku. Jak zmieniło się miasto? Zobacz zdjęcia!
- To miejsce pod Poznaniem ma tragiczną historię. Nadal przyciąga osoby żądne wrażeń
- 30 zdjęć przedwojennego Poznania. Tak pięknie wyglądał!
- Tak wyglądają najgroźniejsi przestępcy w Polsce. Zobacz zdjęcia poszukiwanych
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?