Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Socjolog Aldona Żurek: Dziecko jakościowe spędza sen z powiek rodziców

Katarzyna Dobroń
Dziecko jakościowe spędza sen z powiek rodziców - mówi prof. Aldona Żurek, socjolog rodziny z Uniwersytetu Adama Mickiewicza.

Rozpoczął się właśnie Poznański Tydzień Rodziny pod hasłem "Poznań stawia na rodzinę" . Jaka jest kondycja tej współczesnej rodziny, skoro potrzebuje całego tygodnia?
Aldona Żurek: To zależy co ma Pani na myśli mówiąc o rodzinie. Czy myśli Pani o rodzicach z dziećmi, o bezdzietnych małżeństwach, o konkubinatach, a może o parach i ich rodzicach? Obecnie termin rodzina jest bardzo różnorodny.

Jaki w takim razie jest obecnie najpopularniejszy model rodziny?
Aldona Żurek: To wciąż są małżeństwa z dwojgiem dzieci, ale widać coraz większą tendencję do tworzenia rodzin dwa plus jeden. Współcześnie rodzice nie często mogą liczyć na wsparcie przy opiece nad dziećmi. Opieka socjalna nie jest wystarczająco rozwinięta. Przedszkola dopiero niedawno zauważyły, że matki nie są w stanie odbierać dzieci o godzinie 15.00, więc powinny być dłużej czynne. Dziadkowie mają pracować do 67 roku życia i też nie mają czasu, aby brać pod wnuki pod opiekę. Dla wielu matek dylemat wciąż polega na tym, czy wrócić do pracy, czy zostać w domu z dzieckiem. Ta zmiana modelu rodziny wynika też trochę ze zjawiska, które określa się bardzo nielubianym przeze mnie terminem, a mianowicie dziecka jakościowego.

No właśnie, jeśli dziecko jest tylko jedno, to jakość tego rodzicielstwa i wspólnego spędzania czasu powinna być większa?
Aldona Żurek: Tak, jeśli dziecko nie jest traktowane jako produkt. Tymczasem rodzice jedynaka często organizują temu dziecku czas poprzez dodatkowe zajęcia. Chcą, aby we wszystkim było najlepsze. Chwalą się przed innymi jego osiągnięciami. Zapominają o przyjemności jaką daje obcowanie z tym innym człowiekiem. Powinni pozwolić mu rozwijać się w swoim tempie i w towarzystwie innych dzieci. Kiedyś niemal każdy miał rodzeństwo. To też wpływało na poziom życia całej rodziny. Jeśli rodziców było stać tylko na bułkę z marmoladą, to dzieci jadły tę bułkę, a nie drogie płatki z wkładką. Teraz rodzice żyją pod ciągła presją, aby zapewnić dziecku wszystko co najlepsze, a więc i najdroższe. I zaczyna się kalkulacja. Dziecko czy samochód, drugie dziecko, czy lepsze rzeczy dla pierwszego?

Rodzice chcą zastąpić coś swoim dzieciom tymi przedmiotami?
Aldona Żurek: To pewnie zależy, ale to fakt, że dzieci dostają teraz wiele przedmiotów. Spytałam kiedyś mojej babci co dostała na komunię. To był modlitewnik, medalik i różaniec. Moja mama do tego wszystkiego dostała jeszcze zegarek. Ja z okazji swojej pierwszej komunii świętej dostałam oprócz modlitewnika i różańca rower. Jak Pani myśli, co dostaną dzieci w tym roku? Czy to będzie komputer, tablet, inny sprzęt elektroniczny? A może to będzie kład? Słyszałam kiedyś, że w wyższych kręgach dzieci dostają na komunię na przykład własnego konia.

Czy li rodzicom przydało by się więcej spokoju?
Aldona Żurek: Zdecydowanie tak. Rodzice powinni czasem przyznać, że nie stać ich na przykład na kurs językowy na Cyprze i to nie jest kara. Poprostu dziecko musi podszkolić swój język w inny sposób. Nie ma też już spędzania czasu z rówieśnikami na podwórku. Rodzice się tego boją. Zamiast tego dziecko zostawia się z laptopem z dostępem do internetu. Młody człowiek nie umie się bronić przed tym wszystkim, co tam na niego czeka.

Kto teraz wychowuje dzieciaki? Rodzice w pracy, szkoła skupia się na egzaminowaniu na każdym etapie, zamiast na wychowaniu. Czyli internet?
Aldona Żurek: Kwestia szkoły to nie jest moja specjalizacja, ale rzeczywiście placówki edukacyjne zaczynają tłumaczyć się na różne sposoby, dlaczego nie pełnią już tej funkcji wychowawczej tak jak kiedyś. To jednak naturalne, że dzieci powinny uczyć się zachowań społecznych wśród rówieśników.

Coraz więcej młodych par nie stać na własne mieszkanie, ani nawet na jego wynajem. Nie mając gdzie mieszkać, zostają u rodziców. To może mamy szansę na powrót do rodzin wielopokoleniowych?
Aldona Żurek: Rzeczywiście kwestia tanich mieszkań na wynajem jest często przez polityków poruszana, ale nie wiele się w tym temacie robi. Same rodziny wielopokoleniowe to 5-10 procent wszystkich rodzin. Teraz już jednak widać, że na dorosłe obecnie dzieci wkrótce spadnie problem opieki nad rodzicami.

III Poznański Tydzień Rodziny

  • "Poznań stawia na rodzinę" to hasło trzeciego już Poznańskiego Tygodnia Rodziny.
    Wydarzenia przygotowane z tej okazji rozpoczną się 15 maja , a zakończą 26 maja, czyli w Dniu Matki. W ramach tegorocznego Tygodnia odbędzie się wiele imprez, spotkań i wydarzeń, które będą promowały wartości rodzinne. Głównym założeniem Poznańskiego Tygodnia Rodziny jest zmiana negatywnych postaw społecznych w stosunku do rodziny, szczególnie wielodzietnej i wielopokoleniowej.
  • Organizatorzy przygotowali wiele wydarzeń i atrakcji.
    W niedzielę 17 maja o godz. 14.30 odbędzie się marsz dla życia oraz festyn rodzinny na Placu Wolności. W poniedziałek 25 maja o godz. 18.00 Aula UAM-u gościć będzie koncert rodzinny, a we wtorek 26 maja Malta Ski zaprasza na piknik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski