Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spadkobiercą tradycji Chrztu Polski powinno być Gniezno czy Poznań?

Paweł Brzeźniak
Spadkobiercą tradycji Chrztu Polski powinno być Gniezno czy Poznań?

72 pytania o Poznań i Wielkopolskę na 72. urodziny "Głosu Wielkopolskiego".

Spadkobiercą tradycji Chrztu Polski powinno być Gniezno czy Poznań?

dr Michał Bogacki, dyrektor Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie

Badacze przeszłości wiedzą o niej tyle, ile mówią źródła. Pamiętajmy, że sam chrzest naszego pierwszego historycznego władcy jest wydarzeniem owianym mgłą tajemnicy. Nawet data roczna jest dla wielu badaczy dyskusyjna, a co dopiero lokalizacja. Tak więc jednoznaczna odpowiedź na to pytanie jest niemożliwa.

Za obiema lokalizacjami, czyli za Gnieznem i za Poznaniem przemawiają jakieś argumenty. Niestety książę w całej swej łaskawości nie raczył pozostawić po sobie kartki z napisem „Tu mnie ochrzcili”. Historycy mogą więc co najwyżej rekonstruować sobie ten fakt na podstawie wydarzeń późniejszych. Choćby tego, że pierwsze biskupstwo powstało w Poznaniu. Ale z kolei szczątki św. Wojciecha spoczęły w Gnieźnie i tu powstało arcybiskupstwo. Pewnym wsparciem mogą być prace archeologów. Ostatnie badania archeologiczne na Ostrowie Tumskim zdają się dostarczać kolejne argumenty przemawiające za Poznaniem. Wcale jednak nie przesądzają o ostatecznej lokalizacji miejsca chrztu. Bo czy sam fakt odkrycia palatium ma na to wskazywać?

Czy wreszcie rzeczywiście wzniesiono je na czas gdy Mieszko przyjmował chrzest? A może oddano je do użytku później? Może za kilka, kilkanaście lat, ktoś inny zrobi badania porównawcze mające na celu ustalenie datacji tej budowli i wówczas okaże się, że jest ona zupełnie inna niż tak, którą dziś przyjmujemy. A pamiętajmy, że są jeszcze inni pretendenci do tego miana. Najbardziej z tego wszystkiego prawdopodobne jest to, że chrzest Mieszka odbył się w Wielkopolsce - w centrum ówczesnego państwa polskiego i myślę, że to powinno być dla Wielkopolan najważniejsze.

*****

Spadkobiercą tradycji Chrztu Polski powinno być Gniezno czy Poznań?

Bartosz Borowiak, promotor lokalnej historii, założyciel portalu grodklecko.pl

Zazwyczaj prawda leży pośrodku. Między Gnieznem, a Poznaniem mamy jeszcze Ostrów Lednicki zdwoma „basenami chrzcielnymi” ulokowanymi w pierwotnej bryle książęcej kaplicy. Musimy pamiętać także o innych ważnych książęcych grodach z tego okresu: Gieczu, Grzybowie czy Kłecku.

Przyjmując założenie, że chrzest odbył się na ziemi Mieszka, (mowa jest również na przykład o Ratyzbonie) możemy stwierdzić, że miał on miejsce na terenie tzw. „Państwa Gnieźnieńskiego”, czyli Civitas Schinesghe, co daje nam już pewien zawężony obszar terytorialny. Śledząc dalsze losy Gniezna i Poznania widzimy, że mimo ulokowania pierwszego misyjnego biskupstwa w Poznaniu to syn Mieszka stawia jednak na Gniezno.

Bolesław Chrobry, pierwszy koronowany król Polski, w Gnieźnie umieszcza niezwykle cenne wówczas relikwie św. Wojciecha, podejmuje cesarza Ottona III podczas Zjazdu Gnieźnieńskiego i przyjmuje królewską koronę, zwyczaj ten kontynuują kolejni polscy władcy. Tutaj również powstaje arcybiskupstwo, a gnieźnieńskiemu arcybiskupowi z biegiem lat przyznany zostaje tytuł Prymasa (w tym roku podczas odpustu św. Wojciecha będziemy obchodzić 600-lecie prymasostwa w Gnieźnie).

Poszukiwania historycznego miejsca chrztu Mieszka mogą być fascynującą podróżą do świata Piastów i głębszego poznania historii początków naszej państwowości. Warto przy tej okazji skorzystać z coraz bogatszej oferty Szlaku Piastowskiego, kto wie, może ktoś przy tej okazji trafi na nowy ślad.

72 pytania o Poznań i Wielkopolskę na 72. urodziny "Głosu Wielkopolskiego".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski