Ekipa dochodzeniowo-śledcza poprosiła o pomoc strażaków. Szczątki zostały zabezpieczone, pobliski teren przeszukano, by sprawdzić, czy nie ma w pobliżu innych kości. Nic więcej nie znaleziono. Śledczy próbują ustalić kto i dlaczego przyniósł czaszkę na dach, gdzie ją - co jest bardzo prawdopodobne - wykopał z ziemi.
- Wszczęto postępowanie dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka o nieustalonej tożsamości - mówi Magdalena Mazur-Prus z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Powołany biegły z Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu dostał zadanie, by ustalić (jeśli to możliwe) przyczyny i czas śmierci denata oraz jego tożsamość. Niewykluczone, że zostanie przeprowadzona rekonstrukcja twarzy.
To kolejny podobny przypadek. Wiosną w Poznaniu znaleziono ludzką kość. Była oparta o sygnalizator świetlny przy ruchliwym skrzyżowaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?