ZOBACZ KONIECZNIE:
Food Patrol w Poznaniu króluje już od kilku lat. Zdaniem niektórych to tu zjemy burgera z prawdziwego zdarzenia z dodatkami, na które tylko przyjdzie nam ochota. Food Patrol to tak zwana kuchnia na kółkach. Food truck czyli auta, które wydają jedzenie to pomysł zaczerpnięty ze Stanów Zjednoczonych. W Poznaniu natknąć się możemy na taką biało-pomarańczową furgonetkę, w której szykowane i serwowane są hamburgery. Stoi na Piekarach.
- Naszym hasłem, które realizujemy, jest sto procent wołowiny, świeże dodatki oraz pieczywo prosto z zaprzyjaźnionej piekarni - tłumaczy jeden z kucharzy Food Patrol.
Food Patrol w swoim menu postawił na oryginalność, serwują nawet hamburgery z mango czy kiwi.
Czytaj też:
Wołowina w burgerze może być średnio, lub dobrze wysmażona. Ale może być też szarpana. W Meat Us (ul. Żydowska) zjemy takiego z kimchi, salsą anansową, a nawet nie z wołowiną z kurczakiem, czy kaczką. Z kolei w Wyczesanych Porkach (ul. Wodna) burgera dostaniemy z szarpną wieprzowiną. Dodatki w bułce mogą być słodkie, w postaci owoców, lub słone w postaci... nachosów, czy pleśniowego lazura.
- Coraz bardziej modne staje się wśród poznaniaków zdrowe jedzenie. Hamburger, który dotychczas był źle kojarzony, również zmienia swój charakter - tłumaczy menager Burger Housa, który znajduje się na ulicy Długiej, nieopodal Starego Rynku.
To między innym tu zjemy amerykański specjał. Podstawą każdego hamburgera jest mięso, jego smak decyduje o tym, czy danie jest dobre. W Burger House do wyboru są aż trzy rodzaje mięsa wołowego: polędwica, antrykot z rostbefem i karkówka. Tu zjemy też burgera w połączeniu z... owocami morza.
Od lat niekwestionowanym królem burgerów w Poznaniu jest Święta Krowa (ul. Kwiatowa), która zasłynęła ze swoich buł z mięsem z dodatkiem – kwiatów, kapusty kwaszonej, a nawet kawy. Co miesiąc zmienia się burger spoza menu, który jest promowany w social mediach.
- Stawiamy na jakość i smak, dlatego sami mielimy mięso. Mamy wtedy pewność co do tego, co serwujemy klientom - tłumaczy właściciel Świętej Krowy.
Zobacz też:
Jeśli chcemy spróbować burgera w azjatyckim wydaniu koniecznie spróbujmy tego z pad thaiem w Raju. Co prawda, nie ma go w głównym menu, jednak zawsze jest obecny w lokalu. Trzeba tylko poprosić o to, co spod lady.
Czy prawdziwy burger musi składać się tylko z mięsa? Takie miejsca jak Zemsta (ul. Fredry) czy MixTura (ul. Piekary) skutecznie obalają ten stereotyp. W MixTurze mięso zastępuje kotlet jaglany, z buraka, z soczewicy. Jest też burger miesiąca, który jest zwieńczeniem fantazji szefa kuchni. By przekonać się co teraz króluje trzeba osobiście udać się do lokalu. Do wyboru burgery są w rozmiarach L i XL.
Z kolei w Zemście faworytem wielu jest burger z pieczonym tempehem i sojonezem (czyli majonezem z soi).
Zobacz też:
Zajrzyj na naszą stronę:
POLECAMY:
Najgorsze mieszkania do wynajęcia
Gdzie są najlepsze burgery i pizza w Poznaniu?
Mapa inwestycji 2018
Robaki, które mieszkają w twoim domu
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Skąd się wzięły nazwy tych miejsc w Poznaniu?
***
W ramach „miesiąca egzotycznego mięsa” jedna z restauracji w Durham, w Karolinie Północnej serwuje burgery z tarantulą. Śmiałków skłonnych spróbować niecodziennej potrawy nie brakuje. Jak przyznała jedna z klientek, która zjadła „pajęczego” burgera, dokonała tego mimo strachu przed pająkami.
- Uwielbiam kulinarne eksperymenty, więc postanowiłam przezwyciężyć fobię i skosztować tarantuli – powiedziała Kristin Barnaby. - Była bardzo chrupiąca, trochę jak chipsy ziemniaczane – dodała.
W nagrodę za odwagę klientka otrzymała pamiątkową koszulkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?