Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szamocin: Bojkot skazanego proboszcza i... tacy

Michał Nicpoń
Parafianie z Szamocina (pow. chodzieski) nie chcą, by ich proboszcz ks. Leszek Marciniak nadal sprawował swoje obowiązki. Z tego powodu przestali płacić na tacę. Do swojej postawy starają się przekonać kolejnych wiernych i w ten sposób pozbyć się proboszcza z parafii.

Czym ks. Marciniak naraził się swoim wiernym? Jednym z powodów stał się fakt, iż proboszcz na początku lutego 2009 r. został skazany przez sąd na rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata. Skąd taki wyrok na koncie księdza?

Do fatalnego w skutkach zdarzenia doszło ponad rok temu. Gdy proboszcz chodził "po kolędzie", ministranci postanowili przejechać się jego samochodem. O tyle niefortunnie, że rozbili auto na przydrożnym słupie. Rannych w wypadku nie było, jednak samochód został poważnie uszkodzony.

Ksiądz wziął winę na siebie, tłumacząc później w sądzie, że działał dla dobra chłopców. Jego słowa potwierdzili między innymi ojciec jednego z ministrantów oraz dziennikarz lokalnej gazety. Prokuratorskie postępowanie wykazało jednak prawdę. Sąd za składanie i namawianie do składania fałszywych zeznań oraz za próbę wyłudzenia odszkodowania, skazał księdza.

Szalę goryczy pozostałych parafian przelał fakt, że mimo całego zamieszania przełożeni nie zdecydowali się na odwołanie proboszcza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski