Podopieczni trenera Jerzego Wybieralskiego udowodnili, że pozostają najlepszą drużyną
w kraju. Co prawda Pomorzanin już w 90 sekundzie drugiego spotkania objął prowadzenie, to jednak wojskowi zupełnie tym się nie przejęli. Już w 5. minucie do remisu doprowadził Patryk Petrykowski, a w 11. minucie poznaniacy wykorzystali krótki (Tomasz Dutkiewicz) i prowadzili 2:1.
W pierwszej połowie kolejny krótki róg wykorzystał Dutkiewicz i stało się jasne, że poznaniacy zamierzają zakończyć finał już w drugim meczu. Po przerwie wojskowi spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, zdobyli jeszcze dwie bramki (Karol Majchrzak i Marcin Strykowski), pokonując Pomorzanina 5:1.
CZYTAJ TEŻ:
JAK TOMASZ GOLLOB WYGRAŁ GP DANII
- Było sporo roszad w składzie, nie ze wszystkich zawodników mogłem zawsze korzystać, bo część z nich odbywa obowiązkową służbę wojskową. Nie mogą regularnie trenować. Poza tym nie jest łatwo przez cały sezon przystępować do rozgrywek w roli faworyta. Trudno czasami o mobilizację, dlatego cieszę się, że wygraliśmy w tak efektowny i przekonywujący sposób - powiedział Jerzy Wybieralski, szkoleniowiec Grunwaldu.
Grunwald i Pomorzanin będą polskimi reprezentantami w nowej edycji hokejowej Ligi Mistrzów. Oby z lepszym skutkiem niż ostatnio, kiedy obie drużyny odpadły z rywalizacji już po fazie grupowej.
Zdecydowanie więcej emocji było w pojedynkach o brązowy medal. W pierwszym spotkaniu poznańska Warta wygrała ze Startem Gniezno 5:3. W drugim meczu, w sobotę Start pokonał na swoim boisku zielonych 4:2, chociaż to goście prowadzili do przerwy 1:0. Losy tego spotkania rozstrzygnęły się w ostatnim kwadransie, kiedy gnieźnianie zdobyli trzy gole, a Warta odpowiedziała tylko jednym.
Ostatni, decydujący mecz obu drużyn odbył się w niedzielę, także w Gnieźnie. Tym razem zespoły większą uwagę skupiły na obronie i bardzo długo utrzymywał się rezultat bezbramkowy. Decydujący cios zadała Warta w 62. minucie, kiedy Artur Semonowicz trafił do siatki gospodarzy. Zieloni mogli się więc cieszyć z brązowego krążka.
W pojedynkach o piąte miejsce, Pocztowiec Poznań po remisie 2:2 z AZS AWF Poznań w pierwszym spotkaniu, w drugim okazał się zdecydowanie lepszy i wygrała 5:2.
Z kolei w Gąsawie zakończył turniej barażowy o trzy ostatnie miejsca w I lidze w następnym sezonie. W krajowej elicie nadal więc będą grały: LKS Rogowo, Polonia Środa oraz LKS Gąsawa. ZSMS Poznań zajął w turnieju czwarte miejsce i ponownie zagra w II lidze.
Finał mistrzostw Polski
Grunwald Poznań - Pomorzanin Toruń 5:1 (3:1)
bramki: T. Dutkiewicz 2 (11-kr, 21-kr), P. Petrykowski (5), K. Majchrzak (45), M. Strykowski (56) - M. Kunklewski (2).
Grunwald wygrał finał 2-0
O brązowy medal
Start Gniezno - Warta Poznań 4:2 (0:1)
bramki: M. Wejerowski 2 (43, 68), Rob. Grotowski (56), P. Baniewicz (62) - A. Semonowicz (29), M. Walkowiak (70-k).
Start Gniezno - Warta Poznań 0:1 (0:0)
bramka: A. Semonowicz (62).
Warta wygrała serię play-off 2-1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?