Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tadeusz Michalik wywalczył srebrny medal w Golden Grand Prix

Radosław Patroniak
Tadeusz Michalik w Baku przegrał tylko jedną walkę
Tadeusz Michalik w Baku przegrał tylko jedną walkę Fot. Archiwum Głosu Wlkp.
W Baku odbyły się prestiżowe zawody Golden Grand Prix. W doborowym towarzystwie drugie miejsce zajął Tadeusz Michalik z Sobieskiego Poznań.

Brat brązowej medalistki z igrzysk w Rio de Janeiro, Moniki Michalik (ona podobnie jak inna zawodniczka Grunwaldu Poznań, Katarzyna Krawczyk, dotarła do ćwierćfinału) w finale wagi 85 kg w stylu klasycznym przegrał z reprezentantem gospodarzy Islamem Abbasowem 1:5. W drodze do finału popularny Tadek pokonał Algierczyka Adema Boudjemlina 4:0, Azera Sultana Beybala i w półfinale Kubańczyka Daniela Gregoricha Hachavarrię 3:2.

– Najbardziej utytułowany rywal to Beybala, choć Algierczyk też już ma na swoim koncie sporo sukcesów. Bardziej niż przeciwników obawiałem się jednak tego, że rozłoży mnie grypa, ale ostatecznie udało mi się nad nią zapanować i nie brakowało mi sił na macie – podkreślił 25-letni zawodnik.

Wcześniej w stolicy Azerbejdżanu rywalizowali wolniacy, a wśród nich jedna z największych gwiazd Krajowej Ligi Zapaśniczej – Magomedmurad Gadżijew. Aktualny mistrz Europy startował w kat. 70 kg i zajął trzecie miejsce. Lider AKS Białogard przegrał tylko jedną walkę, a wygrał trzy. Przypomnijmy, że „Murad” w Rio walczył w kat. 65 kg. Tam złoto zdobył Rosjanin Sosłan Ramonow. Mistrz olimpijski do Baku nie przyjechał, ale zastąpił go wicemistrz Rosji, Israil Kasumow. Właśnie ten zawodnik okazał się lepszy od Gadżijewa w walce półfinałowej. Podrażniony Polak rozniósł w walce o trzecie miejsce Hindusa Vinoda przez przewagę punktową – 10:0.

Golden Grand Prix to jedna z najbardziej prestiżowych imprez w zapaśniczym kalendarzu. W każdej kategorii wagowej startuje czterech najlepszych zapaśników i zapaśniczek ze światowego rankingu. Oprócz tego najlepsza czwórka z Europy, Azji i Ameryki. Z Afryki i Oceanii prawo startu mają tylko mistrzowie tych kontynentów.

Bohaterów z Baku już w środę o godz. 18 będzie można zobaczyć w hali w Swarzędzu podczas ostatniego pojedynku pierwszej rundy Krajowej Ligi Zapaśniczej między Grunwaldem Poznań a AKS Białogard. Stawką będzie trzecie miejsce w tabeli. Relację z meczu przeprowadzi TVP Sport. W tym samym czasie o pozycję lidera zmierzą się w Piotrkowie dwie niepokonane ekipy, czyli miejscowy AKS Wrestling i Unia Racibórz.

– Będziemy faworytem starcia z AKS Białogard, ale nie ukrywam, że przed startem ligi nie spodziewałem się, że przegramy zarówno z klubem z Piotrkowa, jak i Raciborza. Wiem, że obie drużyny mocno się wzmocniły, ale konkurencja jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Tytułów bym jednak jeszcze nie rozdzielał, bo przed nami jeszcze runda rewanżowa i podział medali może się zmienić – przekonywał Michalik.

Jak mowa o rewanżach w KLZ, to one pozwolą pokazać się na macie Monice Michalik. – Zmienią się kategorie wagowe i wtedy będzie mogła walczyć też siostra. Ja będę miał wolne, ale chętnie jej pokibicuje. Czy zmiana wag będzie dla nas korzystna? Trudno jednoznacznie stwierdzić, bo trenerzy dysponują różnymi składami i mogą wystawiać zawodników pod kątem rywali. Do końca nigdy nie wiem z kim przyjdzie mi walczyć. Myślę jednak, że w środę, podobnie jak cała drużyna, wyjdę ze zmagań na macie zwycięsko – zakończył srebrny medalista Golden Grand Prix.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski