Bohaterem obrazu jest grany przez aktora Jarosława Boberka oprawca, który w finałowych scenach stosuje wyrafinowaną torturę, zwaną waterboardingiem. Na twarz leżącego, związanego więźnia przykryta jest szmatą, leje się wodę, by doprowadzić do zadławienia się - wywołuje to stan zbliżony do uczucia tonięcia.
CZYTAJ TEŻ:
Z CZYM WRACA GLACA?
Torturę stosowano już w XIX wieku i w latach 60. w Wietnamie. Głośno było o niej także za sprawą skandalu wokół więzienia Abu Ghraib, w którym CIA przetrzymywało jeńców Al-Kaidy.
- Teledysk jest krzykiem młodzieńczego buntu, kreatywności i piękna. Chciałem uchwycić w nim nastrój ostatnich czasów. Są echa dyskusji o naszej wolności, jest obraz poniżania i molestowania psychicznego nas jako ludzi przez systemy polityczne i władze. Jednak najważniejsze jego przesłanie to fakt, że wobec systemu i niesprawiedliwości nie jesteśmy bezsilni - twierdzi lider My Riot. Słowa utworu "Botox" ujmują ten sam temat w sposób jednak o wiele bardziej dosadny.
Teledysk można obejrzeć poniżej. Ostrzegamy, to coś dla osób o mocnych nerwach.
CZY MY RIOT NIE POWINNI ZREZYGNOWAĆ ZE SCEN TORTUR W TELEDYSKU? SKOMENTUJ!**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?