Jak zwykle rywalizacja była bardzo zacięta. Tym razem najlepsza okazała się drużyna dwóch Tomaszów, pod nazwą Zbyszko.
- Nazwa naszego zespołu pochodzi od domu studenckiego, w którym się poznaliśmy - tłumaczy Tomasz Bury, ze zwycięskiego zespołu. I odkreśla: - Tak naprawdę cały turniej traktujemy jako jedną, wielką zabawę. Nie ukrywam, że jesteśmy amatorami, którzy grają w piłkarzyki raz na jakiś czas w pubach czy barach. Ja na przykład ostatni raz grałem ponad trzy miesiące temu.
Z tym amatorstwem nie do końca zgadzała się sędzia turnieju, Marta Pawlak z Wielkopolskiej Ligi Piłki Stołowej.
- Szczególnie ciekawy i zacięty był mecz finałowy, zawodnicy starali się myśleć, a nie tylko bezmyślnie popychać piłkę - wyjaśnia Marta Pawlak. I dodaje: - Szczerze mówiąc większość rozgrywek wygląda bardzo podobnie. Jednak ja, jako kobieta kibicuję jedynej póki co dziewczęcej drużynie, która startowała w pierwszym dniu kwalifikacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?