Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniewinnienie "czyścicieli" kamienic. Policja: brak naszego odwołania to nie zaniedbanie

Łukasz Cieśla
Czy poznańska policja zaniedbuje sprawy o wykroczenia? Tak twierdzi poznański prawnik, po tym jak ujawniliśmy okoliczności uniewinnienia "czyścicieli" i brak odwołania policji w tej sprawie. Policja nie zgadza się z tak surową oceną jej działań.

Niedawno ujawniliśmy okoliczności uniewinnienia dwóch „czyścicieli” od zarzutu przecięcia rury z wodą przy Stolarskiej. Miał być to jeden z elementów nękania mieszkańców kamienic, by zmusić ich do szybkiej wyprowadzki.

WIĘCEJ
Dlaczego policja nie poszła na ogłoszenie wyroku ws. "czyścicieli"?

W pewnym momencie poznańska policja skierowała sprawę do sądu przeciwko „czyścicielom” Piotrowi Ś. i Pawłowi Ż. zarzucając im właśnie pozbawienie wody mieszkańców ze Stolarskiej. Sąd najpierw w tzw. trybie nakazowym, bez przesłuchania obu mężczyzn, uznał ich winę. Ale jeden z nich złożył sprzeciw i sprawa trafiła do tzw. postępowania zwykłego, w którym sąd sprawdza zgromadzone dowody, słucha świadków.

Po kilku rozprawach „czyściciele” zostali uniewinnieni. Policja nie zareagowała na takie orzeczenie. Nie było jej na ogłoszeniu wyroku, nie złożyła wniosku o jego uzasadnienie, więc nie wystąpiła z apelacją.

Efekt? Wyrok uniewinniający „czyścicieli” uprawomocnił się już po tygodniu.

– Ujawniliście tylko wierzchołek góry lodowej, bo policja kieruje do sądów wiele wniosków o ukaranie sprawców wykroczeń, a często są one słabo udokumentowane. W efekcie policja potem raczej nie składa apelacji od niekorzystnych dla siebie wyroków, bo wie, że jej wcześniejszy wniosek był słabo uzasadniony. A to z kolei świadczy o niskiej jakości jej pracy – mówi prawnik proszący o zachowanie anonimowości.

Poznańska policja nie zgadza się z tak ostrą oceną. – Może się zdarzyć, że czasami dojdzie do jakiegoś zaniedbania, ale nie można uogólniać, że policja zaniedbuje obowiązki. Wnioski o uzasadnienie wyroków i apelacje składamy wtedy, kiedy widzimy do tego podstawy. W tym przypadku najwidoczniej prowadzący sprawę uznali inaczej – mówi Andrzej Borowiak, rzecznik KWP w Poznaniu.

Dodał, że poznańska policja nie ma szczegółowych statystyk obrazujących, jak często składa odwołanie od wyroków sądu w tzw. postępowaniach zwykłych. Rzecznik KWP zapewnia jednak, że ws. o wykroczenia nie ma zbyt wielu wyroków kwestionujących ustalenia policji.

Główny proces „czyścicieli”, w którym są oskarżeni o nękanie lokatorów kilku poznańskich kamienic, wciąż trwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski