Ustawa antylichwiarska do poprawki? Rząd chce zmian

Projekt ma na celu podjęcie kompleksowych działań nakierowanych na zlikwidowanie patologii udzielania pożyczek o charakterze lichwiarskim. Działalność ta, pomimo prób ustawodawcy, stanowi cały czas poważny problem społeczny - wyjaśniał pod koniec marca wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, argumentując konieczność zmian w obowiązującej od 2015 roku ustawie antylichwiarskiej. Pierwotna wersja przepisów również została zaproponowana i uchwalona z inicjatywy resortu Zbigniewa Ziobry. Ustawa wprowadziła mechanizmy ograniczające działanie instytucji pozabankowych oraz zwiększyła transparentność usług pożyczkowych poprzez ustalenie m. in. wysokości odsetek i opłat pozaodsetkowych.

Poprawki do obecnie obowiązującej ustawy mają być rozpatrywane podczas drugiego dnia posiedzenia sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka (SPC), w czwartek 15 września. W konsultacjach i ustalaniu zmian w ustawie udział brali nie tylko posłowie, ale także członkowie KNF oraz organizacji społeczne.

Co przewiduje nowelizacja? Po pierwsze, ograniczenie limitów odsetek kapitałowych i za opóźnienia w spłacaniu oraz kosztów pozaodsetkowych o 60 proc. w stosunku do tych, które obowiązują obecnie. Po drugie, wprowadzenie nadzoru ze strony KNF oraz wymogu wnikliwszej oceny zdolności kredytowej klienta.

Zgodnie z nowelizacją ustawy, do rejestru instytucji pożyczkowych będzie mógł zostać wpisany jedynie podmiot prowadzący działalność w formie spółki akcyjnej o kapitale zakładowym w wysokości 1 miliona złotych. Poza Komisją Nadzoru Finansowego, kontrolę nad tymi pozabankowymi instytucjami sprawować będzie także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W taki sposób nadzoruje się dzisiaj usługi konsumenckie świadczone przez banki.

Strona rządowa, która odpowiada za opracowanie poprawek, wskazuje, że mają one zwiększyć ochronę pożyczkobiorców, a przede wszystkim najsłabszych uczestników rynku finansowego, podatnych na zadłużanie się. Według Ministerstwa Sprawiedliwości, osoby szczególnie narażone na utratę środków do życia w wyniku lichwy to głównie osoby biedniejsze, często starsze. To osoby, którym nie wystarcza pieniędzy na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych. Zaciągają one pożyczki, których późniejsze koszty przerastają ich możliwości, przez co często wpadają w spiralę zadłużenia.

W czwartek nad nowelizacją i dalszymi poprawkami debatować będą posłowie zasiadający w SPC.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]