- "A nie mówiłem" to pierwsza refleksja, jaka nasuwa mi się po analizie projektu. Już w 2010 roku sugerowaliśmy, żeby rozpocząć zaciskanie pasa - przypomina Zbigniew Czerwiński, przewodniczący klubu PiS.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Mniejszy deficyt budżetu Wielkopolski. Ale rok 2012 będzie trudniejszy
Sejmik: Nowy budżet i sala
Sejmik: Budżet Wielkopolski przyjęty głosami PO i PSL
Oszczędności trzeba szukać, bo rośnie poziom zadłużenia województwa. Przewiduje się, że deficyt w 2012 roku wyniesie 210 mln zł przy dochodach przekraczających 1 mld zł. Przez to wzrośnie też zadłużenie wielkopolskiej kasy. W tym roku jest ono niskie i wynosi kilkanaście procent. Pod koniec 2012 roku ma wzrosnąć do 36 procent, a to może oznaczać w przyszłości mniej pieniędzy na inwestycje.
- Będziemy proponowali dodatkowe cięcia w administracji. Chcemy też poważnej debaty o wydatkach na kolej. Mamy kłopot z szynobusami, z 22 jednostek 10 jest wyłączonych z ruchu - podkreśla Z. Czerwiński.
Rzeczywiście, transport kolejowy, w tym dotacja do Przewozów Regionalnych, jest jedną z większych pozycji w budżecie. W 2012 roku na ten cel z naszych podatków pójdzie 121,5 mln zł.
Obawy związane z budżetem ma też klub radnych SLD. - W interesie Wielkopolski jest uchwalenie budżetu w styczniu 2012 roku. Wtedy będziemy wiedzieli więcej o prognozie dochodów budżetu państwa z podatku CIT i PIT, a to ma wpływ na przychody województwa - uważa Waldemar Witkowski, wiceprzewodniczący klubu SLD.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?