Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W testamencie zapisała oszczędności życia domowi dziecka

Daria Kubiak
Samotna mieszkanka Domu Pomocy Społecznej przekazała dorobek życia na rzecz dzieci. Dzięki tej darowiźnie wychowankowie Domu Dziecka w Kaliszu zyskali nowy plac zabaw.

Kaliszanka pani Jadwiga, kobieta samotna, w 1999 roku trafiła do Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Winiarskiej. Była osobą wymagającą całodobowej opieki, której, niestety, nie mógł zapewnić jej nikt z bliskich. Nie miała dzieci ani żadnej innej rodziny lub też nie utrzymywała z nią kontaktów. Przez jedenaście lat życia w DPS nikt taki jej nie odwiedził. Jedyną osobą, która zaglądała na Winiarską do pani Jadwigi była jej bliska, wieloletnia koleżanka.

W DPS znalazła swój spokojny azyl. Personel wspomina panią Jadwigę jako osobę elegancką, taktowną, mającą własne zdanie a przy tym dość skrytą. Zajmowała pokój jednoosobowy, w którym najchętniej oddawała się lekturze książek, ale nie była odludkiem. Jak zapewnia Halina Szalska, wicedyrektorka DPS w Kaliszu, pani Jadwiga nawiązywała dość bliski i serdeczny kontakt z wybranymi osobami. Wraz z upływem lat coraz częściej dręczyła ją pewna myśl.

- Kobieta liczyła się z tym, że kiedyś umrze bezpotomnie - mówi dyrektor Szalska. - Z pewnością myślała o tym, co po jej śmierci stanie się z dobytkiem, oszczędnościami. W lutym 2008 roku własnoręcznie sporządziła testament, w którym wyraziła wolę, aby oszczędności zgromadzone w trakcie jej życia zostały przekazane na rzecz kaliskiego Domu Dziecka.

Testament leżał w teczce osobowej mieszkanki DPS i nikt zapewne nie przypuszczał, że w krótkim czasie trzeba będzie go wypełnić. Pani Jadwiga zmarła jesienią 2010 roku. Po jej śmierci DPS przekazał testament do sądu. Miasto jako organ prowadzący DPS nabyło spadek decyzją sądu w lutym 2013 roku. DPS przekazał oszczędności zmarłej z konta depozytowego na rzecz miasta. W wyniku toczącego się postępowania miasto weszło także w posiadanie innych oszczędności pani Jadwigi.

Jak informuje Irena Sawicka, skarbnik miasta, w 2014 roku do kasy miejskiej wpłynęło ogółem 56 158 zł, które zostały wprowadzone do budżetu. Dom Dziecka zgłosił potrzebę modernizacji placu zabaw, na co miasto przystało.

- Jesienią ubiegłego roku na nasze konto wpłynęły pieniądze ze spadku pani Jadwigi - mówi Jolanta Niwińska, dyrektorka Domu Dziecka w Kaliszu. - Taka historia przydarzyła się nam po raz pierwszy. Podjęliśmy decyzję, że zbudujemy za to nowy plac zabaw dla dzieci.

Okazało się jednak, że nie było oferty dotyczącej wykonania i montażu tego typu urządzeń o wartości niższej niż 60 tys. zł. Dom Dziecka w Kaliszu znalazł jednak sponsora w postaci firmy ATUT Jacka Janickiego, który podjął się wykonania i montażu urządzeń na plac zabaw za cenę o połowę niższą od cen innych oferentów. Nowy, dobrze wyposażony plac zabaw w Domu Dziecka przy ul. Skarszewskiej oddano do użytku w grudniu ubiegłego roku.

- Dzięki życzliwości firmy, która zrealizowała plac po preferencyjnej cenie pozostałe pieniądze mogliśmy wykorzystać na inne potrzeby placówki, m. in. na zakup materiałów do prac remontowych, łóżek, odzieży itp. - mówi Jolanta Niwińska.

Dyrektorka Domu Dziecka zastanawia się nad umieszczeniem tabliczki przy placu zabaw z informacją o donatorce, ale są pewne zastrzeżenia.

Jak zapewnia Halina Szalska, pani Jadwiga życzyła sobie pozostać anonimowa. Nie chciała, aby upubliczniano jej nazwisko czy wizerunek. Jej decyzja o przekazaniu dorobku na rzecz dzieci była z pewnością dobrze przemyślana. Jest szlachetna i godna podziwu. Halina Szalska dodaje, że piękny gest pani Jadwigi wkrótce może zostać powtórzony. W sądzie rozpoczęło się bowiem podobne postępowanie w sprawie zapisu testamentowego innej mieszkanki DPS na rzecz dzieci.

ZiemiaKaliska.com.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski