W wakacje prawdopodobnie będzie gorąco, ale i burzowo

Chociaż pogoda na razie letniej nie przypomina, to już jutro zaczyna się lato. I na razie wszystko wskazuje na to, że w tym roku będziemy mogli spodziewać się wysokich temperatur, a co za tym idzie, także burz. Zanim jednak nacieszymy się promieniami słońca, będziemy musieli przeczekać kilka chłodniejszych dni. Początek kalendarzowego lata będzie bowiem dość chłodny i pochmurny. Z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że jeszcze dzisiaj i jutro możemy spodziewać się nawet opadów deszczu. Ocieplenie ma przyjść dopiero pod koniec tygodnia. Wtedy Wielkopolanie mogą oczekiwać temperatur nawet około 30 stopni Celsjusza.

Eksperci nie chcą jednak jednoznacznie przewidywać, jakie może być całe lato, choć przyznają, że dotychczasowa pogoda wskazuje na to, iż będzie gorące. - Ten rok miał już kilka rekordowych i wyjątkowo ciepłych miesięcy. To może rokować, że także podczas wakacji będzie gorąco, choć to oczywiście nie jest pewne - wyjaśnia prof. Jacek Leśny, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Jednocześnie tłumaczy, że do Polski, z racji jej położenia, napływa kilka rodzajów powietrza. - Do Polski dociera zarówno chłodne powietrze polarne, gorące i suche powietrze zwrotnikowe, ale także gorące i wilgotne powietrze z południowego zachodu - mówi prof. Leśny.

Klimatolog zwraca również uwagę, że dzięki położeniu na styku różnych frontów atmosferycznych może dochodzić do sytuacji, w których mimo bezchmurnego nieba i mocno świecącego słońca, temperatura nie jest zbyt wysoka. - To wynika z tego, że dociera do nas powietrze polarne. Podczas wakacji takie sytuacje nie powinny zdarzać się często - opowiada prof. Jacek Leśny.

I dodaje, że w wyniku spotykania się różnych frontów atmosferycznych, może jednak dochodzić do burz. - To normalne w sytuacji, kiedy gorące powietrze spotyka się z chłodnym - mówi klimatolog.