Nie pierwszy raz piszemy na naszych łamach o tym, że firma Polinova wciąż szuka osób na stanowisko tapicer i szwaczka. Wielkie przedsiębiorstwo z problemem braku pracowników boryka się właściwie od momentu przeniesienia się do nowego, większego zakładu. Firma oferuje pracownikowi odpowiednie przeszkolenie, dlatego nie musi on posiadać odpowiedniego wykształcenia.
Pracowników szuka również wągrowiecki szpital. Oczywiście muszą to być osoby z odpowiednimi kwalifikacjami. - Cały czas szukamy pielęgniarek, położnych i instrumentariuszek. Ponadto poszukujemy lekarzy o specjalności anestezjolog oraz medycyny ratunkowej. Dodatkowo przyjmiemy lekarzy do pracy w SOR-ze. Szpital zatrudni również ratowników medycznych - wyjaśnia dyrektor Rafał Spachacz.
Jak się okazuje, problem ze znalezieniem odpowiednich pracowników w swojej firmie ma również Grzegorz Igielski. - Aktualnie poszukujemy kierownika budowy, sprzedawców do naszego sklepu i osób do prac wykończeniowych na budowie. Największym naszym problemem, z którym borykamy się już od jakiegoś czasu jest znalezienie kierownika budowy. Nie ma zbyt wielu osób z tak dużą wiedzą. Jeśli już ktoś taką wiedzę posiada, zazwyczaj prowadzi własną działalność - wyjaśnia Igielski. Jeśli chodzi o sprzedawców w firmie, jej właściciel twierdzi, że na zdecydowanej większości przesłanych CV widnieje doświadczenie w branży spożywczej, ewentualnie odzieżowej. Grzegorz Igielski chciałby zatrudnić osobę znającą się na materiałoznawstwie. - Choć z pracownikami na budowę problem powinien być najmniejszy, dla mnie liczą się umiejętności, bo ja podpisuję się pod ich pracą - dodaje Igielski.
Sprzedawa do działu budowlanego poszukiwany jest również do sklepu Bricomarche. Wągrowiecka hurtownia „Kolonko” szuka natomiast osób na stanowisko przedstawiciel handlowy, pracownik biurowy, pracownik magazynowy oraz kierowca kategorii C. W firmach Orvita i Proagri w Mieścisku poszukiwane są zarówno pracownicy biurowi, jak i fizyczni. Proagri chce znaleźć osoby na stanowisko księgowa i sekretarka, Orvita w Mieścisku i Kłecku natomiast szuka specjalisty sprzedaży i do spraw magazynowych.
Ciekawą ofertę pracy wystawił również właściciel „Sport Pub” w Wągrowcu. Chce przyjąć do swojego lokalu dziewczynę na stanowisko barmanka/kelnerka. Niestety okazuje się, że na zgłoszonych około dziesięciu CV, na rozmowę kwalifikacyjną zgłosiła się tylko jedna osoba.
Z powyższych danych wynika, że praca w naszym powiecie jest. Wystarczy tylko chcieć, by znaleźć odpowiednie zatrudnienie. Choć pracodawcy boją się mówić o tym głośno, to ludzie nie chcą pracować. Bo jeśli ktoś ma chęci i motywację, zawsze znajdzie coś do pracy.
BEATA KORPOWSKA - DYREKTOR PUP:
Wskaźnik bezrobocia zarówno w naszym powiecie, tak jak i w skali kraju, zmniejsza się. We wrześniu przewidujemy delikatny wzrost, bo poprzednie lata pokazały, że w tym okresie uczniowie kończący szkołę będą szukali zatrudnienia. Czy można powiedzieć o tym, że brakuje u nas rąk do pracy? Uważam, że jeśli ktoś chce pracować tylko w określonym zawodzie, musi trochę dużej szukać odpowiedniego miejsca dla siebie. Duże zakłady, jak np. Polinova oferują pracę tylko w określonej branży. Jeśli ktoś chce pracować, zatrudni się tam. Osobom z wykształceniem wyższym trudno jest znaleźć pracę w naszym powiecie i szukają w większych miastach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
