Warta Poznań ma plan na Jagiellonię – nie stracić gola i wykorzystać swoje sytuacje

Warta ostatnie trzy gole straciła po dośrodkowaniach. Nic dziwnego, że to w tej chwili najważniejszy element do poprawy.

Warta Poznań ma gorszy moment

- Ostatni mecz długo rozkładaliśmy na czynniki pierwsze. Dużo rozmawialiśmy o błędach, które się powtarzają. To nie są tylko kwestie piłkarskie. Podstawowa rzecz, którą zauważyliśmy, to brak komunikacji w newralgicznych momentach meczu. Gdy przeciwnik nam wrzuca piłkę w pole karne, nie kontrolujemy rywali. Jestem przekonany, ze w meczu z Jagiellonią już do takich prostych błędów nie dojdzie - zadeklarował Piotr Tworek.

Wrócić do solidności

- Zespół musi wrócić do walki w obronie, do solidności i zadziorności. Każdy jest zobligowany do odpowiedzialności w trudnych momentach i musi dodawać więcej pozytywnej energii. Jestem przekonany, że takie bramki, jakie teraz straciliśmy, w ubiegłym sezonie by nam się nie przytrafiły. Wtedy jednak byliśmy w innej sytuacji. Kiedy „żre”, każde zwycięstwo napędza, teraz nie ma takiego poweru, który ten zespół pchał do przodu - mówi trener Zielonych.

I dodaje: - Jest trochę ciszej na treningach, ale spowodowane jest to tym, że jesteśmy nowym zespołem. Nowi zawodnicy muszą wejść rytm. To wymaga czasu, choć my tego czasu wiele mieć nie będziemy. Jesteśmy na siebie źli, że przegrywamy i to po błędach, jakie robiliśmy w poprzednim sezonie. Punktem wyjścia na mecz z Jagiellonią będzie to, by nie stracić gola, a jak będziemy mieli sytuacje, to je z chłodną głową wykorzystać.

Zobacz też: Warta Poznań stworzyła swoje piwo! To oficjalny browar Zielonych - #Warto strzelić

Piotr Tworek zdradził, że w ostatnim tygodniu jego zespół dużo ćwiczył rozwiązywanie sytuacji bramkowych. - Musimy doskonalić jakość podań, asekurację i komunikację w defensywie i koncentrację, bo to u nas kuleje - stwierdził trener Zielonych.

Czytaj też: Warta Poznań póki co wygląda jak beniaminek, który dopiero uczy się gry w PKO Ekstraklasie. Zielonych nie można wciąż usprawiedliwiać

Jego zdaniem, choć w składzie Jagiellonii jest kilka indywidualności i jest to groźny zespół, ma też wahania formy, które Warta będzie chciała wykorzystać. - Mamy w tej chwili 5 punktów i chcemy ten bilans poprawić, by w przerwie reprezentacyjnej pracować w lepszych humorach - powiedział trener Zielonych.

Wzmocnienie ofensywy

Piotr Tworek zapowiedział też transfer ofensywnego pomocnika. - Musimy się wzmocnić na tej pozycji. Dyrektor Graf uzgadnia już ostatnie szczegóły. Spodziewam się, że ten piłkarz poprawi nasza jakość ofensywną o 20-30 procent - zakończył szkoleniowiec.

Warta Poznań - Jagiellonia, piątek 20.30

Jagiellonia w ostatniej kolejce przegrała 1:2 z Cracovią. Jak zauważył „Kurier Poranny”, Jaga w tym sezonie ma kłopoty z dobrym wejściem w mecz. Białostocki zespół fatalnie prezentował się w Krakowie w pierwszej połowie, podobnie było w starciu z Górnikiem.

- Może to jest kwestia tego, że jak już przegrywasz, to nie masz nic do stracenia i grasz swobodniej. Ale to nie jest żadne wytłumaczenie. Trzeba zaczynać mecz z myślą o tym, żeby strzelać bramki, a nie żeby je tracić - powiedział Błażej Augustyn, obrońca Jagi.

Problemem trenera Ireneusza Mamrota są kontuzje piłkarzy z defensywy. Pod dużym znakiem zapytania stoi występ Michała Pazdana, którego brak był bardzo widoczny w meczu z Pasami. - Michał nie trenował przez tydzień i mam to z tyłu głowy. Nie podjąłem jeszcze decyzji, czy zagra z Wartą - powiedział białostocki szkoleniowiec.

Program 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy

Piątek : Stal Mielec - Górnik Łęczna (godz. 18), Warta Poznań - Jagiellonia Białystok (20.30)
Sobota: Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia (12.30), Lechia Gdańsk - Radomiak Radom (15), Lech Poznań - Pogoń Szczecin (17.30), Górnik Zabrze - Piast Gliwice (20)
Niedziela: Wisła Płock - Raków Częstochowa (12.30), Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław (15), Wisła Kraków - Legia Warszawa (17.30).

Zobacz też: