Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielka dziura w ziemi na Starym Rynku w Poznaniu. Wpadł do niej mężczyzna. Jest odpowiedź PIM

WB
Trwa remont Starego Rynku w Poznaniu. Okazało się jednak, że może być on niebezpieczny dla przechodniów. Jeden z dziennikarzy "Głosu Wielkopolskiego" był świadkiem, jak do prowizorycznie zabezpieczonej dziury na przejściu wpadł mężczyzna.
Trwa remont Starego Rynku w Poznaniu. Okazało się jednak, że może być on niebezpieczny dla przechodniów. Jeden z dziennikarzy "Głosu Wielkopolskiego" był świadkiem, jak do prowizorycznie zabezpieczonej dziury na przejściu wpadł mężczyzna. Bartosz Kijeski
Trwa remont Starego Rynku w Poznaniu. Okazuje się, że może być on niebezpieczny dla przechodniów. Jeden z dziennikarzy "Głosu Wielkopolskiego" był świadkiem, jak do prowizorycznie zabezpieczonej dziury na przejściu wpadł mężczyzna.

Od dłuższego czasu trwa remont Starego Rynku w Poznaniu. Jak się okazuje, pomimo wytyczonych tras dla przechodniów, muszą oni nadal bardzo uważać.

- Przed chwilą jeden z mężczyzn wpadł w dziurę, która była prowizorycznie zabezpieczona. Ciekawe ilu dzisiaj ludzi jeszcze w nią wpadnie? Dobrze, że to nie było dziecko, bo dziura ze spokojem ma ponad 0,5 metra

– informuje jeden z dziennikarzy "Głosu Wielkopolskiego".

Dziura w ziemi znajduje się na wytyczonej dla przechodniów trasie.

Maja Chłopocka-Nowak, dyrektorka ds. komunikacji i koordynacji inwestycji, informuje, że studzienka znajdująca się na Starym Rynku przed tym zdarzeniem była odpowiednio zabezpieczona betonowym włazem i dookoła obsypana kruszywem. Bieżące kontrole BHP, zewnętrzne, jak i wewnętrzne, nie wykazały żadnego zagrożenia. Takie kontrole przeprowadzane są średnio raz w tygodniu lub nawet częściej.

- Wykonawca, przystępując do prac budowlanych, przeprowadził inwentaryzację dróg dochodzących do Starego Rynku oraz infrastruktury na Starym Rynku. Wtedy również stwierdzono, że studzienka była właściwie zabezpieczona

- mówi Chłopocka-Nowak.

Dodaje:

- W sobotę wykonawca dokonał oględzin i stwierdził dewastację zabezpieczenia. Jeden właz wewnętrzny studzienki leżał wewnątrz, a rama odwrócona była do góry nogami. Z kolei właz zewnętrzny leżał obok ogrodzenia placu budowy. Zabezpieczono to miejsce, ustawiając dodatkowo zabezpieczenie tymczasowe oraz oznakowanie pionowe. W poniedziałek po godzinie 7:00 wykonawca zasypał studzienkę, a cały teren został wyrównany. Trwa ustalanie, w jaki sposób doszło do dewastacji oraz samego zdarzenia poprzez analizę nagrań z kamer monitoringu. Wynik tej analizy pozwoli wyciągnąć konsekwencje wobec sprawcy.

Przypomnijmy, że przebudowa rozpoczęła się pod koniec 2021 roku i potrwa do jesieni 2023 roku. Inwestycja obejmuje wymianę nawierzchni infrastruktury podziemnej wraz z systemem odprowadzania wody deszczowej. Na trzech wyspach ma się pojawić zieleń, a ponadto będzie mała architektura i dodatkowa linia oświetlenia. Pojawi się także pasaż kultury z mobilnym zadaszeniem, a Galeria Miejska Arsenał zostanie gruntownie przebudowana. Wymienione zostaną wszystkie podziemne instalacje. Centralna część rynku otrzyma z powrotem swoją kostkę, a pozostała część i chodniki wykonane będą z nowego materiału.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski