Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie spustoszenie po Jose Rzuć Kostką Bakero

Marek Lubawiński
Marek Lubawiński
Marek Lubawiński Archiwum
Szefowie Lecha Poznań zewsząd zbierają mocne cięgi, że w klubie oddali władzę kibicom. Na Bułgarskiej nie rządzi więc Jacek Rutkowski czy Andrzej Kadziński, ale jakaś mityczna grupa, oczywiście przestępcza, która dyktuje warunki. Wpuszcza na przykład na stadion kogo chce, sprzedaje co chce, w ogóle robi co chce. A wspomniani panowie Rutkowski i Kadziński nie mają nic do powiedzenia, wszystko oddali w pacht innym.

Sobie zostawili natomiast tylko jedną sprawę czyli wybieranie trenera i zawodników, a więc kwestię niewiele znaczącą, na klub wpływu nie mającą wcale, wręcz nieistotną. Tylko po to, żeby zachować pozory jakiejś władzy. Przecież już w listopadzie kibice krzyczeli: - Chcemy trenera, a nie Bakera. A szefowie Lecha tego nie słyszeli, byli głusi na głos tych, którzy w klubie przecież rządzą. Nieprawdopodobna niesubordynacja.

Ale dość żartów. Jose Bakero musi odejść. I to już dzisiaj, jak najprędzej. Jego czas w Lechu się skończył, zresztą i tak był tutaj za długo. I to mocno. Trzeba zatrudnić kogoś rozsądnego, kto jeszcze zdąży poukładać zespół. A czas ku temu najwyższy, bo już w sobotę mecz z Legią, a trzy dni później rewanż z Podbeskidziem w Pucharze Polski. Ten pojedynek jawi się jako najważniejszy pojedynek sezonu, bo wyeliminowanie z pucharowej rywalizacji oznacza, że ten sezon po prostu można spisać na straty, w w przyszłym stadion niezmiernie trudno będzie wypełnić.

A jak tłumaczył porażkę sam Bakero?

Na internetowych forach kibice twierdzą, że Bakero jest winny słabej gry Lecha, ale też psioczą mocno na piłkarzy. - Ubolewam nad brakiem inteligencji ze strony zawodników i trenerów, ale przede wszystkim ubolewam nad brakiem zaangażowana ze strony zawodników!!! Oparliśmy swój zespół na obcokrajowcach, dla których barwy, herb i cała nasza historia niewiele znaczą. Niestety tak to wygląda na boisku - pisze Felo na www.gloswielkopolski.pl

Pamiętajmy jednak, że jeszcze niedawno ci zawodnicy, którym Felo zarzuca brak inteligencji, wprawiali nas wiele razy w euforię, pokonując nadzwyczaj inteligentne gwiazdy z Juventusu Turyn czy Manchesteru City. Co więc się stało? Odpowiedź jest raczej prosta. Spustoszenie jakie wywołał na Bułgarskiej Jose Rzuć Kostką Bakero (jak nazywa hiszpańskiego szkoleniowca Kibolek) jest ogromne, a straty poniesione większe niż te spowodowane przez dzielnych budowniczych stadionu, którzy teraz tym stadionem chcą zarządzać. Ale to inna sprawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski