Wiosna Biedronia składa w Łodzi wnioski o informacje o zarobkach urzędników, ale sama ma kłopoty z wyjaśnieniem źródeł finansowania partii
Wiosna w Łodzi krytykuje zatrudnienie w miejskiej spółce Dariusza Jońskiego, tymczasem Robert Biedroń z prezydent Hanną Zdanowską, która odpowiada za angaż Jońskiego, mają świetne relacje. Zdanowska miała jego poparcie przed wyborami.
Sowińska przypomniała m.in. ujawniony przez Dziennik Łódzki przypadek Dariusza Jońskiego, radnego klubu Koalicji Obywatelskiej w sejmiku, który został członkiem zarządu Aquaparku Fala z wynagrodzeniem bliskim 20 tys. zł brutto miesięcznie, dodając, że Wiosna nie godzi się na to, by "instytucje publiczne były traktowane jako bankomat dla funkcjonariuszy partyjnych"
Wiosna w trybie w trybie wniosku o udostępnienie informacji publicznej na podstawie art. 61 Konstytucji RP składa w całym województwie.
Jednak ta sama partia ma problemy z ujawnieniem źródeł finansowania własnej, publicznej działalności. Finanse partii prześwietlał Marcin Dobski na portalu PR24. "Za spotkanie z Biedroniem w Wałbrzychu, które odbyło się 7 grudnia, zapłaciła prywatna firma, która wykonuje m.in. prace budowlane... Cyrk, bo powinna partia" - napisał na Twitterze Dobski.