Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wirus czyha! O komputer zadbaj, zanim... padnie

Mateusz Pilarczyk
Bartosz Coda
Bartosz Coda
Rozmowa z informatykiem Bartoszem Codą z firmy CodaSolutions

12 października to Dzień Bezpiecznego Komputera. Użytkownicy są świadomi zagrożeń, jakie na nich czekają, czy korzystamy z komputerów niefrasobliwie?
Bartosz Coda: Świadomość zaczyna się pojawiać dopiero w chwili, gdy z komputerem zaczyna dziać się coś nie tak. Z reguły odsetek użytkowników PC-tów, laptopów i innych urządzeń, którzy od początku robią to całkowicie bezpiecznie i świadomie, jest znikomy. Większość zaczyna zdawać sobie sprawę z zagrożeń dopiero, gdy pojawiają się kłopoty.

Wirusy komputerowe są groźne?
Bartosz Coda: Wirus to nic innego jak program komputerowy, któremu mniej lub bardziej świadomie dajemy "prawo" do zarządzania naszym komputerem. To, w jaki sposób się to odbędzie, zależy tylko od jego twórcy.

Zwykli użytkownicy nie odczuwają chyba tak bardzo skutków braku zabezpieczeń, jak to się dzieje w przypadku firm?
Bartosz Coda:Podstawowym zagrożeniem dla zwykłego Kowalskiego jest paraliż komputera. Rekordziści potrafią mieć po kilkadziesiąt różnych wirusów i trojanów jednocześnie, co skutecznie blokuje pracę komputera. To jest podstawowe zagrożenie, bo wirusy mogą korzystać z mocy obliczeniowej sprzętu bez naszej wiedzy. Dopiero wtedy ludzie zaczynają myśleć o bezpieczeństwie i pojawia się pytanie "co robię nie tak?"

Z dobrym programem antywirusowym możemy czuć się bezpiecznie?
Bartosz Coda: Najważniejszym zabezpieczeniem jest użytkowanie komputera z głową. Programy antywirusowe większość rzeczy dotyczących bezpieczeństwa wykonują za nas. Jednak to od nas zależy, jak dużo pracy im dostarczamy.

Nawet najlepsze oprogramowanie nie ochroni użytkownika, który nie dba o siebie sam. Tak jak w aucie mamy 12 poduszek powietrznych, ABS, ESP i kilka innych systemów, jednak to przed samym wypadkiem nas nie uchroni.

Z głową, czyli jak?
Bartosz Coda:Przede wszystkim trzeba dbać o legalność oprogramowania, jakie instalujemy. Legalne programy umożliwiają nam aktualizację do ich najnowszych wersji, które wnoszą poprawki dotyczące właśnie między innymi bezpieczeństwa.

A co z internetem?
Bartosz Coda:Musimy dbać o to, aby przeglądarka internetowa, z której korzystamy, była ciągle aktualizowana. Hakerzy wykorzystują tak zwane luki bezpieczeństwa w takich programach, aby zainfekować komputery.

Szczególnie, gdy posługujemy się bankowością elektroniczną. Uważajmy też, na jakie strony internetowe wchodzimy - część z nich może być zagrożeniem dla naszego komputera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski