Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze Poznania chcą wyjść naprzeciw mieszkańcom Szczepankowa. Rozpatrzą wnioski o częściowe umorzenie opłat

KLANA
Adrian Wykrota
Mieszkańcy poznańskiego Szczepankowa domagają się zniesienia opłaty adiacenckiej. Kwoty, które muszą zapłacić wynoszą od 4 tys. zł do prawie 40 tys. zł. Miasto odpowiedziało na apel rozżalonych mieszkańców i podkreśla, że nie może odstąpić od ustalenia wysokości opłaty adiacenckiej. Nie pozwala na to ustawa o gospodarce nieruchomościami. Władze Poznania zapewniają jednak, że chcą wyjść naprzeciw mieszkańcom Szczepankowa, którym prawo nakazuje uiszczenie opłaty adiacenckiej. Rozpatrzą wnioski o częściowe umorzenie opłat, dając też możliwość rozłożenia ich na 10-letnie raty.

Mieszkańców Szczepankowa poinformowano, że opłata może być rozłożona na roczne raty. Trzeba napisać, że się o to wnioskuje, nie trzeba uzasadniać tej prośby.

Władze miasta zapewniają, że rozumieją rozgoryczenie mieszkańców, którzy czują się pokrzywdzeni. Dlatego miasto wskazuje na ścieżkę prawną, która może pozwolić na wyjątkowe umorzenie należności z tytułu opłaty adiacenckiej lub jej części, ze względów społecznych. Dotyczyć to będzie jednak tylko tych właścicieli, którzy rzeczywiście mogą udowodnić, że wcześniej wpłacili pieniądze społecznemu komitetowi.

CZYTAJ: Poznań: Ponad 200 osób ze Szczepankowa protestuje. Czy kanalizacja to luksus wart 40 tys. złotych dopłaty?

POLECAMY:

Najgorsze mieszkania do wynajęcia

Najlepsze burgery w Poznaniu [TOP10]

Najbardziej wkurzający pasażerowie, jakich spotkasz w pociągu

Najpiękniejsze Rolniczki w Polsce

Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]

Skąd się wzięły nazwy tych miejsc w Poznaniu?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski