Wojewoda i prezydent Poznania przeciwni badaniom sejsmicznym w Mosinie, Geofizyka tłumaczy obecność geofonów błędem pracownika

Przypomnijmy: Geofizyka Toruń zamierza przeprowadzić badania geofizyczne na terenie strefy ochrony bezpośredniej i pośredniej Ujęcia Wody Mosina – Krajkowo, które mają na celu poszukiwanie ropy i gazu. Spółka Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo, która zleciła Geofizyce te badania, otrzymała już od rządu koncesję, w myśl której, może nie tylko poszukiwać i badać, ale także eksploatować odkryte złoża. Badania miałyby opierać się na wysyłaniu w głąb ziemi silnych drgań, których efekty byłyby wychwytywane przez sieć urządzeń nasłuchowych – geofonów. Poznańska spółka wodociągowa Aquanet SA sprzeciwia się prowadzeniu badań na terenie stref ochronnych ujęć wody pitnej, obawiając się, że wywołają one niekontrolowane skażenie wody w ciągu kilku lat. Ponadto na terenie ujęć już znalazła nielegalnie założone geofony.

Michał Zieliński, wojewoda wielkopolski skierował pismo do Ministra Klimatu i Środowiska, wskazując, że „obszar objęty koncesjami znajduje się w obrębie strefy ochronnej ujęcia wody w rejonie Mosina Krajkowo (…) które wchodzi w skład Poznańskiego Systemu Wodociągowego zaopatrującego w wodę blisko milion mieszkańców Poznania i Aglomeracji Poznańskiej”. Wojewoda zwrócił się do ministra o „wszechstronne i dogłębne przeanalizowanie złożonego przez Spółkę Aquanet wniosku o zmianę zakresu udzielonych koncesji poprzez trwałe wyłączenie z ich zakresu obszaru objętego strefą ochrony bezpośredniej i pośredniej głównego ujęcia wody dla Aglomeracji Poznańskiej”.

Zobacz: Ujęcia wody pitnej dla Aglomeracji Poznańskiej są zagrożone - alarmuje Aquanet. W ich sąsiedztwie mają być wywoływane wstrząsy!

Do Ministra Klimatu i Środowiska napisał także Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, który prosi o pilną interwencję, a także popiera wniosek Aquanetu o zmianę koncesji na poszukiwanie i eksploatowanie złóż gazu oraz o natychmiastowe wstrzymanie prac poszukiwawczych. Prezydent nie ukrywa, że zagrożenie jakie dla źródeł wody mogą nieść poszukiwania, dotyczy nie tylko miasta - „w obszarze zamierzonych poszukiwań zlokalizowane są główne zbiorniki wód podziemnych, mające strategiczne znaczenie dla gospodarki wodnej kraju. W Wielkopolsce nie ma innych możliwości pozyskania tak dużych ilości wody o jakości przydatnej do spożycia przez ludzi”.

Aquanet informował, że na strzeżonym terenie ujęć wody pitnej dla Poznania znaleziono geofony, które zostały założone bez pozwolenia Spółki. Sprawę zgłoszono policji. Geofony należą do Geofizyki Toruń, która wyraziła w piśmie do Aquanetu głębokie ubolewanie z powodu tej sytuacji.

Spółka Geofizyka Toruń zapewnia, że geofony założono wskutek błędu jej pracownika, zostały usunięte z terenu ujęcia, wprowadziła też dla swoich pracowników zakaz wejścia na teren Aquanetu.

- Czujniki te są całkowicie obojętne dla środowiska i są biernym rejestratorem drgań, zarówno tych naturalnych, jak i wywoływanych sztucznie – pisze do Aquanetu Jerzy Spica, kierownik Grupy Sejsmicznej Geofizyki Toruń. - Zarówno odbiorniki, jak i prowadzone prace sejsmiczne nie mają żadnego wpływu na środowisko naturalne, uwzględniając stosunki wodne. Wykonanie przedmiotowych badań sejsmicznych 3D, zgodnie z wydanymi decyzjami środowiskowymi nie jest przedsięwzięciem mogącym znacząco negatywnie oddziaływać na środowisko.

- W strefie ochrony bezpośredniej ujęcia wody Mosina – Krajkowo nie będą wykonywane żadne prace badawcze, a w strefie ochrony pośredniej ujęcia pomiary zostaną ograniczone do czasowego rozlokowania bezprzewodowych czujników oraz wykonania punktów wzbudzania fali sejsmicznej przy pomocy pojazdów wibrosejsmicznych – informuje Tomasz Jaros z z firmy doradztwa komunikacyjnego Lighthouse Polska. - Geofizyka Toruń nie będzie wykonywała żadnych odwiertów w strefie ochrony pośredniej ujęcia wody. Podstawą badań geofizycznych są pomiary sejsmiczne polegające na kontrolowanym wzbudzaniu fali sejsmicznej, która przenika w głąb ziemi, odbija się od kolejnych warstw geologicznych i powraca na powierzchnię, gdzie jest rejestrowana za pomocą specjalnych czujników. W dużym uproszczeniu przypomina to lekarskie badanie USG. Badania geofizyczne są całkowicie bezinwazyjne, nieszkodliwe dla człowieka, zwierząt i budynków. Nie niosą ryzyka degradacji środowiska i nie wiąże się z nimi żadne ryzyko pogorszenia jakości wody z ujęcia Mosina – Krajkowo. Nie stanowią również zagrożenia dla zgromadzonych tam zasobów wody ani dla samego ujęcia i jego funkcjonowania. Dodatkowym zabezpieczeniem jest prowadzony ciągły monitoring fali sejsmicznej, prowadzony przy pomocy specjalistycznych urządzeń PPV, co wyklucza jakiekolwiek niekorzystne oddziaływanie badań na otoczenie.

Zobacz też: Poznań: Tramwaj na Naramowice... już kursuje. Między Wilczakiem a Włodarską przejechały pierwsze tramwaje MPK. Zobacz zdjęcia z trasy