Wracają studenci - znowu będzie mądrzej i... ładniej

- To prawda. Dziewczyn jest coraz więcej - przyznaje Paweł Trybuszewski, student III roku budownictwa na Politechnice Poznańskiej. - Jest na co popatrzeć i od kogo pożyczać notatki.
Na Politechnice wśród płci pięknej największą popularnością cieszą się inżynieria chemiczna i procesowa, ochrona środowiska, architektura i urbanistyka, zarządzanie i logistyka.

- To oznacza, że wokół uczelni technicznych nadal jest przyjazny klimat i zmieniło się stereotypowe dzielenie zawodów na damskie i męskie - cieszy się prof. Stefan Trzcieliński, prorektor Politechniki Poznańskiej, choć nie ukrywa, że gdyby dziewczyny stanowiły połowę studiujących to uczelnia byłaby w czołówce tych "przyjaznych".

Profesor przyznaje, że dużo dobrego w przełamaniu wizerunku uczelni technicznych zrobiła akcja "Dziewczyny na politechniki". W tym roku, po raz pierwszy od lat, politechnika nie organizowała drugiego naboru i - co ważne - przyjęła 4200 studentów dziennych (o 20 procent więcej niż w ubiegłym roku).

Z kolei dużej reklamy nie potrzebowała bioinformatyka - nowy makrokierunek zaproponowany i prowadzony wspólnie przez Politechnikę Poznańską i Uniwersytet im. Adama Mickiewicza. O jeden indeks na tym kierunku walczyło 15 kandydatów. Podobnie było na drugiej politechnicznej nowości: edukacji artystycznej w zakresie sztuk plastycznych.

Nowe kierunki znajdą się też na UAM.

- Poza bioinformatyką zaproponowaliśmy też filologiczno-historyczne studia środkowoeuropejskie, prowadzone wspólnie przez Wydziały Filologii Polskiej i Klasycznej oraz Historyczny - mówi dr Marek Sobczak, kierownik działu nauczania Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. - Otworzyliśmy nowe kierunki: europeistykę kulturową, bałkanistykę, filmoznawstwo i kulturę klasyczną. Oprócz tego 19 nowych specjalności.

W piątek, studia stacjonarne na UAM rozpocznie ponad 8100 tegorocznych maturzystów.
Ośmioma nowymi specjalnościami kusił też Uniwersytet Ekonomiczny. - Przedsiębiorczość w usługach edukacyjnych; finanse, audyt i podatki; zarządzanie gospodarką turystyczną to tylko niektóre z nich - wymienia Marlena Chomska, rzecznik prasowy UE w Poznaniu.

Analityka gospodarcza, menedżer produktów kosmetycznych, zarządzanie jakością produktów. A także dwie specjalności z zarządzania i inżynierii produkcji: jedna dotyczy żywności, druga kosmetyków i wyrobów chemii gospodarczej nie czekały długo na kandydatów do studiowania.

- Studenci mogą tworzyć indywidualne ścieżki studiowania dzięki unijnemu standardowi rozliczania studiów ECTS - dodaje Marlena Chomska. - Wybierają tylko to, co chcą studiować. My zapewniamy im kierunki i specjalności, które są dostosowane do potrzeb rynku pracy. Te, które nie są, sukcesywnie niwelujemy, zamieniając na te, które mają wykształcić potrzebnych specjalistów.

Oblężenie przeżywało leśnictwo na poznańskim Uniwersytecie Przyrodniczym. W sumie na ten kierunek przyjęto 360 osób. - Mile zaskoczyła nas rekrutacja na leśnictwie - przyznaje dr Cezary Beker, rzecznik prasowy Uniwersytetu Przyrodniczego. - Otworzyliśmy nawet nowy oddział zamiejscowy w Miliczu, w województwie dolnośląskim, gdzie studenci będą mieli las na wyciągnięcie ręki.

Po raz pierwszy 1 października zainauguruje rok akademicki Uniwersytet Artystyczny, czyli dawna Akademia Sztuk Pięknych. Będzie to już piąty uniwersytet z ośmiu państwowych uczelni funkcjonujących w Poznaniu.

Do Poznania najchętniej

Co 15 student w Polsce kształci się w Poznaniu.
To daje mu pierwsze miejsce wśród miast akademickich, przeliczając liczbę studiujących przypadającą na 1000 mieszkańców.
- Poznań i Kraków zajmują - po Warszawie i Wrocławiu - trzecie miejsce pod względem liczby szkół wyższych.
- Na 28 poznańskich uczelniach studiuje ponad 130 tysięcy osób. W pozostałych uczelniach regionu jest ich ponad 30 tysięcy.
- Co roku studia w Wielkopolsce kończy blisko 28 tysięcy osób.
- O ponadregionalności uczelni świadczy fakt, że 60 procent żaków pochodzi spoza Poznania i regionu.
- Najwięcej - bo aż 1000 - zagranicznych studentów jest na Uniwersytecie Medycznym. Przyjechali z USA, Tajwanu i Norwegii.

46 uczelni

W tym tygodniu, w Wielkopolsce rok akademicki 2010/2011 zainauguruje 46 szkół wyższych, w tym 5 Nauczycielskich Kolegiów Języka Obcego i 5 Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych.
- 28 uczelni mieści się w Poznaniu, w tym: 8 państwowych i 20 niepaństwowych.
- 4 uczelnie są w Lesznie
- 3 uczelnie są w Koninie
- po 2 uczelnie są w Pile, Gnieźnie, Kaliszu
- po 1 uczelni jest w Środzie, Złotowie, Wrześni, Starym Tomyślu i Jarocinie