Paul Merson zadebiutował w Arsenalu w 1986 roku i z tą drużyną dwukrotnie świętował mistrzostwo Anglii oraz zdobył Puchar Anglii, Puchar Ligi i Puchar Zdobywców Pucharów. Po odejściu z Arsenalu w 1997 roku grał m.in. w Middlesbrough, Aston Villi i Portsmouth.
Biograficzna książka Mersona "Jak nie być profesjonalnym piłkarzem" we wtorek, w dniu meczu Polski z Anglią na Stadionie Narodowym, pojawi się w księgarniach, a ukazuje się nakładem poznańskiego Domu Wydawniczego Rebis.
Merson przyznaje, że u bukmacherów zostawił przynajmniej siedem milionów funtów. Ze szczegółami opisuje liczne ekscesy wywołane uzależnieniem od hazardu, alkoholu i narkotyków. Opisy pijackich libacji i innych szaleństw Mersona sąsiadują w jego książce z fachowymi uwagami o futbolu, bo przecież po zakończeniu kariery Merson został stałym komentatorem w programie Soccer Saturday, nadawanym w kanale Sky Sports.
Tłumaczem biografii Mersona jest Piotr Kuś, doskonale znany w sportowym środowisku Poznania, szczególnie akademickim, który niegdyś także próbował swych sił w futbolu.
- Praca nad tłumaczeniem wspomnień piłkarskiego giganta przyniosła mi dużo radości i dobrej zabawy - mówi Kuś. - Przebrnąwszy, choć na znacznie niższym poziomie niż autor, przez wszystkie etapy piłkarskiej kariery - wzloty i upadki, wspaniałe i złe mecze, chwile radości i zwątpienia - przede wszystkim doskonale zrozumiałem dylematy i wahania nastrojów, jakim Paul Merson podlegał i które opisał. Autor nie opisał w książce, zresztą jej tytuł doskonale to zdradza, w jaki sposób postępować, żeby osiągnąć piłkarskie szczyty, lecz wskazał - na swoim osobistym przykładzie, ostro i w szczerych słowach, w niemalże ekshibicjonistycznych wyznaniach - co powinien młody człowiek robić, jak się zachowywać i jak postępować żeby tych szczytów nie osiągnąć lub osiągnąwszy, szybko z nich spaść. Tłumaczowi, nawet jeśli kiedyś uprawiał piłkę nożną i terminologia piłkarska, nawet angielska, nie jest mu obca, praca nad tekstem Mersona sprawiała pewne trudności, głównie ze względu na licznie występujące w nim kolokwializmy i, co tu kryć, wulgaryzmy, których znaczenia nieraz trudno jest szukać nawet w najbardziej szczegółowych słownikach języka angielskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?