Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na Wierzbięcicach: Kierowcy są powiązani ze światem przestępczym?

NK, LUCA
Wypadek na Wierzbięcicach: Kierowcy są powiązani ze światem przestępczym?
Wypadek na Wierzbięcicach: Kierowcy są powiązani ze światem przestępczym? Pawel Miecznik
19-letni kierowca BMW oraz jego 40-letni ojciec, którzy spowodowali poniedziałkowy wypadek na Wierzbięcicach, prawdopodobnie są powiązani ze światem przestępczym. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że obaj mężczyźni mają zajmować się kradzieżą samochodów. Dzisiaj prokuratura przesłuchała 19-latka. Nie doszło za to do przesłuchania jego ojca.

Policja ani prokuratura oficjalnie nie chcą informować czy obaj mężczyźni byli już w przeszłości karani. Nieoficjalnie udało nam się jednak dowiedzieć, że obaj kradli samochody.

Zobacz też: Wypadek na Wierzbięcicach w Poznaniu: Ścigali się ojciec z synem

Dzisiaj obaj kierowcy mieli zostać przesłuchani przez prokuraturę. Młodszy z nich w charakterze podejrzanego.

- Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym - mówi Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowa poznańskiej prokuratury.

Prokuratura uznała także, że sprawca wypadku nieumyślnie naruszył przepisy. - Zgodnie z polskim prawem do umyślnego naruszenia przepisów dochodzi tylko w przypadku, gdy ktoś prowadzi pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających. W takim przypadku nawet jeśli dana osoba jedzie z prędkością np. 140 km/h, lecz jest trzeźwa, jest to nieumyślne naruszenie przepisów - tłumaczy Magdalena Mazur-Prus.

W trakcie przesłuchania 19-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów. Jednocześnie bronił się twierdząc, że do wypadku doszło ponieważ w jego samochodzie pękła opona. - Samochód został poddany oględzinom, które wykazały, że to nieprawda i nie była to przyczyna wypadku - mówi Magdalena Mazur-Prus.

Prokuratura wystąpi do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla 19-letniego kierowcy BMW. W najbliższym czasie zostanie również powołany biegły, który będzie miał za zadanie ustalić przyczyny wypadku i z jaką prędkością poruszał się chłopak. Na razie nie wiadomo również czy odpowie za jazdę bez prawa jazdy.
W przypadku jego ojca, który prowadził citroena, prokuratura wahała się czy przesłuchać go jako świadka czy podejrzanego. Ostatecznie mężczyzna w ogóle nie był przesłuchiwany. - Prokurator uznał, że materiał, który otrzymał od policji jest wystarczający i nie ma potrzeby, by przesłuchiwać mężczyznę ponownie. We wtorek był on bowiem przesłuchiwany już przez policję - tłumaczy Magdalena Mazur-Prus. 40-latek został zwolniony przez prokuraturę do domu. Ma status świadka w tej sprawie.

Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku na Wierzbięcicach doszło w poniedziałek około godziny 11. Mężczyźni prawdopodobnie ścigali się ze sobą. Nagle 19-letni kierowca BMW wjechał na chodnik i potrącił dwóch pieszych. Jeden z nich, 59-letni mężczyzna, zmarł po kilku godzinach w szpitalu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że był on ojcem policjanta.

Poznań: Ranna i zabity w "wyścigu" na Wierzbięcicach [ZDJĘCIA, WIDEO]

19-latek prowadził samochód, mimo że nie ma prawa jazdy. Ponadto, po zdarzeniu, jego ojciec uciekł z miejsca wypadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski