Wypadek w Lesznie zakończył się tragicznie. Mimo reanimacji, na wiadukcie zginął 62-latek. Mężczyzna uderzył w latarnię. Przyczyny i okoliczności wypadku badają policjanci z Leszna.
Wypadek w Lesznie wydarzył się około godziny 10. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn samochód prowadzony przez 62-latka zjechał najpierw na pas zieleni, a następnie uderzył w słup.
Mimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji - mężczyzna zmarł.