Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczynamy transferową karuzelę

Tomasz Sikorski
Brady Kurtz w tym sezonie reprezentował barwy Polonii Piła i ROW Rybnik. Teraz ma jeździć w FogoUnii
Brady Kurtz w tym sezonie reprezentował barwy Polonii Piła i ROW Rybnik. Teraz ma jeździć w FogoUnii Oliwer Kubus
1 listopada otwarte zostanie okienko transferowe w polskim żużlu. Wydaje się jednak, że większość kart zostało już rozdanych.

W Fogo Unii nerwowych ruchów nie było. Już wcześniej było wiadomo, że z klubu odejdą obaj Duńczycy, czyli Peter Kildemand i Nicki Pedersen. Z Lesznem pożegnał się również Grzegorz Zengota, co wielu kibiców przyjęło z dużym smutkiem. - Niestety, czasami przychodzi taki moment, że trzeba się rozstać. Rozstajemy się jednak w dobrej atmo-sferze - stwierdził prezes Piotr Rusiecki. W miejsce tych, którzy odchodzą pojawią się Jarosław Hampel i Brady Kurtz. Byki cały czas poważnie „romansują” także z Przemysławem Pawlickim, który był już ponoć jedną nogą w GKM Grudziądz.

Bez względu jednak na to, czy Fogo Unia sfinalizuje ten transfer czy też nie, leszczynianie i tak będą uważani za jednego z głównych kandydatów do mistrzowskiej korony. Mając takich juniorów jak Dominik Kubera i Bartosz Smektała można bowiem myśleć o najwyższych celach. O złocie myślą także w Toruniu. Anioły, po tragicznym tegorocznym sezonie, mocno rozkręciły transferową karuzelę, czym poważnie zdenerwowały konkurencję. No bo, jak się nie zdenerwować, skoro Get Well podbiera innym klubom Jasona Doyle’a, Nielsa Kristiana Iversena oraz Rune Holtę?

Ten ostatni był już dogadany z Włókniarzem, ale w Toruniu mieli swoje sposoby, aby przekonać Norwega z polskim paszportem do zmiany wcześniejszej decyzji. Nie wszyscy z tego transferu są jednak zadowoleni. Część kibiców założyła nawet stronę “nie dla Holty w Toruniu”, nazywając żużlowca typowym najemnikiem. Takich najemników w polskiej ekstralidze jest jednak zdecydowanie więcej. Na to miano z pewnością nie zasługuje Adrian Miedziński, który przez całą swoją dotychczasową karierę był związany z klubem z Torunia. Wobec jednak takiej polityki kadrowej swojego klubu postanowił odejść do Częstochowy.

Pod Jasną Górą będzie także jeździł Tobiasz Musielak. Sporo zmian szykuje się również w klubach z Zielonej Góry i Gorzowa. Ci drudzy stracili wspomnianego Iversena oraz Przemysława Pawlickiego. Miejsce jednego z nich zajmie Szymon Woźniak. Falubaz z kolei, po odejściu Doyle’a i Hampela, postanowił ściągnąć Zengotę. Trener Marek Cieślak chce też nakłonić do startów w swoim zespole Petera Kildemanda, ale ten ma także bardzo ciekawą ofertę z Tarnowa. Zielonogórzanie chcieli też sprowa-dzić Grega Hancocka, ale ich oferta była zbyt skromna jak na wymagania byłego czterokrotnego mistrza świata.

Inni też nie szastali pieniędzmi, więc Amerykanin ogłosił, że w przyszłym roku w Polsce je-ździć nie będzie. Ile w tym prawdy, a ile podbijania stawki prze-konamy się już w najbliższych dniach. Bez klubu na razie jest także Fredrik Lindgren, ale on akurat leczy poważną kontuzję. Nie wiadomo też jaka będzie przy-szłość Maxa Fricke, który ma wprawdzie ważny kontrakt z ROW Rybnik, ale jakoś nie uśmiecha mu się jeździć w I lidze. Rybniczanie są gotowi oddać tego zawodnika, ale tylko za cenę powyżej 300 tysięcy złotych. Kto tyle może dać?

We wspomnianej I lidze też zapowiada się ciekawy okres transferowy, bo o awansie myślą w Łodzi, Gdańsku, Rybniku, a także Lublinie. Najspokojniej zachowuje się Witold Skrzydle-wski, który choć czasami potrafi być kontrowersyjny, to jednak o swój interes dba jak mało kto i ani myśli przepłacać czy też licytować się z innymi klubami. I jak mało kto, ma też nosa do udanych transferów. To przecież u niego ma jeździć choćby Rohan Tungate, który tak rewelacyjnie wypadł w sobotnim Grand Prix Australii w Melbourne.

O awansie nie myślą za to w Pile i Gnieźnie. Polonia stara się jedak sprowadzić Rafała Okonie-wskiego, co byłoby poważnym wzmocnieniem zespołu. Przed rokiem pilanom udało się ściągnąć na stare śmieci Tomasza Gapińskiego, może więc teraz na podobny krok zdecyduje się inny wychowanek tego klubu, czyli Okoniewski? Start po awansie do Nice 1.LŻ ma się przede wszy-stkim skupić na walce o utrzymanie. Gnieźnianie wyszli z założenia, że zwycięskiego składu się nie zmienia i zatrzymali trzon zespołu z tego sezonu. To dobrze, bo czerwono-czarni dysponują perspektywicznym zespołem. Ma go jednak wzmocnić jeden zawodnik zagraniczny.

O jednym wzmocnieniu myślą także w Poznaniu. II-ligowy PSŻ, podobnie jak Start, zatrzymał swoich najlepszych zawodników i w nowym sezonie spróbuje powalczyć o coś więcej niż tylko awans do czołowej czwórki. Podobny cel będzie pewnie przyświecał Ostrovii, ale tam na razie o transferach cisza. W Rawiczu z kolei mają jeździć przede wszystkim młodzi zawodnicy Fogo Unii i to najprawdopodobniej pod szyldem drugiego zespołu z Leszna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski